Hej wałkowany temat na forum ale ciągle coś. Mam wniosek o śp przy aktualnym pobieraniu emerytury, sprawę prowadzi kancelaria. Kancelaria w piśmie przewodnim wnioskuje o przyznanie chociażby różnicy między śp a emeryturą, ewentualnie przy braku podstaw do przyznania świadczenia ze wzgl. na emeryturę a spełnieniu pozostałych przesłanek wnoszą o zobowiązanie wnioskodawcy do złożenia wniosku o zawieszeniu wypłaty emerytury, ewentualne zawieszenie postępowania do czasu dostarczenia decyzji o zawieszeniu i po przedłożeniu decyzji przyznanie świadczenia. Mieliście takie przypadki ,że kancelarie już na starcie wnoszą takie wytyczne? Skłaniam się ku odmowie ze względu na to że niepełnosprawność powstała po 25 r. ż ale nie wiem co w przypadku gdyby zobowiązać wnioskodawce do zawieszenia i i tak dać odmowę ale w uzasadnieniu pisać ,że ma ustalone prawo a to prawo jest niezbywalne? Czy ogólnie pominąć o co dodatkowo kancelaria wnosi a na etapie rozpatrzenia wniosku i decyzji osoba pobierała emeryturę i dać odmowę. Jak wy u siebie praktykujecie te nieszczęsne marne emerytury a wnioski o śp. SKO jak przyznaje to wiadomo bazuje na wyrokach.
