Pani ma przyznane wg starych zasad przez SKO ŚP na babcię, w dodatku mieszka w zupełnie innej miejscowości, dojeżdża do babci. Pracownicy socjalni potwierdzają, że babcia jest "zaopiekowana",nie maja zastrzeżeń co do sprawowania opieki przez wnuczkę. Pani urodziła teraz dziecko i przyszła z wnioskiem na becikowe. Co teraz? Wiadomo, że dziecko urodziło się w szpitalu, co z faktem sprawowania opieki? Czepiać się i zabrać czy tak jak mówili szkolący, że jeżeli będzie podkładka, że babcia miała wówczas opiekę to się nie czepiać? No przypadki chodzą po ludziach, można trafić do szpitala zawsze na 1/2 dni itp. Sama już nie wiem jak to ugryźć?
