Straszył PiS-em a sam do tego nawołuje - HYdE PaRK

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 5 ]

Napisano: 04 gru 2015, 10:05

Dlaczego Petru nie wzywał obywateli do wyjścia na ulicę gdy to PO łamało Konstytucję? Petru, PO i PSL straszyli, że PiS wyprowadzi ludzi na ulicę a tymczasem sami do tego jawnie nawołują, pajace:

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/ryszard- ... ice/zcx7wm

Po tym, jak PO złamało Konstytucję wszyscy byli zadowoleni za wyjątkiem PiS, który złożył skargę do TK. Nikt poza PiS-em nie zgłaszał nawet wątpliwości. Ale to było jeszcze wtedy, gdy nikt, nawet politycy PiS-u, nie spodziewał się, że PiS będzie mógł rządzić samodzielnie. Po wygranych wyborach PiS przeanalizował sytuację i uznał, że skoro wszyscy zaakceptowali skok na TK przez PO wycofał swój wniosek. No i zaczęło się. Salon dopiero wtedy wpadł w panikę i sam na siebie doniósł do TK. Nie zrobił tego oczywiście z powodów praworządności, bo przecież wcześniej z premedytacją złamali Konstytucję i to przy aktywnym współudziale trzech sędziów TK, w tym samego przewodniczącego i jego zastępcy. Czyżby ich sumienie ruszyło? Skąd, chodziło o zablokowanie możliwości wykorzystania niekonstytucyjnej ustawy przez PiS. Jak bowiem wiadomo co w III RO wolno PO to nikomu innemu tego nie wolno a już w szczególności temu "faszystowskiemu" rządowi, na który zagłosowali ci "mniej wartościowi" obywatele.
Czy na PO ruszyła identyczna nagonka medialna za złamanie Konstytucji, jak na PiS? Czy w równej mierze są potępiani? Przecież według orzeczenia TK PiS powołał niekonstytucyjne tylko o jednego członka TK więcej. Taka drobna różnica lecz nikt, poza oczywiście obozem PiS, nie potępia PO. A fakty są takie, że gdyby PO nie zrobiło skoku na TK, to PiS nie miałby żadnego powodu do bronienia się przed tą jawną hucpą. Jednym słowem gdyby PO zachowało się przyzwoicie to nie byłoby tego dzisiejszego zamieszania. Ale jak PO mogło zachować się przyzwoicie, gdy miało pełne poparcie dla łamania Konstytucji w osobach trzech sędziów TK i wszystkich mendiów oraz PSL i Nowoczesnej, która teraz tak nawołuje do zamieszek.
Dlaczego PiS wycofał skargę z TK? Otóż z tych samych powodów, dla których tę skargę wniósł sam obóz PO na siebie za pomocą usłużnych agend. Gdyby bowiem PiS nie wycofał skargi, tylko potulni czekał na wyrok TK, to jest więcej niż pewne, że TK orzekłby zgodność ustawy przygotowanej m.in. przez swoich sędziów z Konstytucją i sytuacja nie uległaby żadnej zmianie. Skąd pewność, że tak by zrobił? Choćby stąd, że przecież TK zalegalizował grabież przez PO/PSL naszych pieniędzy z OFE, co świadczy o służebności wobec formacji, która desygnowała większość sędziów do TK.
PiS nie miał więc wyjścia i ze strategicznego punktu widzenia zrobił to co powinien. Stąd taka wściekłość Salonu i mendiów, które nadal złamanie Konstytucji przez PO określają niezręcznością a nie tak jak w przypadku PiS zamachem.
aleyaya


Napisano: 04 gru 2015, 10:07

"Dlaczego Petru nie wzywał obywateli do wyjścia na ulicę gdy to PO łamało Konstytucję?"
naprawdę nie wiesz? Ale ty jesteś naiwny...
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 04 gru 2015, 10:11

Co za obłudne fanZollenie:

"Andrzej Zoll w programie Moniki Olejnik żalił się, że nie chce żyć w państwie bezprawia. Wypowiedź marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego skutecznie wytrąciła mu jednak wszystkie argumenty. „Teraz się pan obudził?” - rzucił Karczewski do Zolla.

Jak informowaliśmy na łamach portalu niezalezna.pl prezydent Andrzej Duda odebrał w czwartek ślubowanie od czterech nowo wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego: Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego, Mariusza Muszyńskiego i Piotra Pszczółkowskiego. Sędziowie zostali zaprzysiężeni podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim.

Decyzję prezydenta ostro krytykował były prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Zoll. W pewnym momencie dyskusja w programie Moniki Olejnik na antenie Radia ZET znacznie się zaostrzyła:
“ - Konstytucja w Polsce przestała obowiązywać – mówił Andrzej Zoll.
- Pan profesor milczał w czerwcu, kiedy faktycznie złamano konstytucję – odparł Stanisław Karczewski.
- Zarówno prezydent, jak i Sejm zupełnie podeptali konstytucję i całkowicie nie liczą się z porządkiem prawnym. Mamy samowładzę, która o wszystkim decyduje. Chcę żyć w państwie praworządnym, a nie w państwie bezprawia – żalił się Andrzej Zoll.

W dalszej części dyskusji Stanisław Karczewski zarzucił Andrzejowi Zollowi, że mówiąc takie rzeczy jest politykiem.
“ - Nie, prawnikiem proszę pana i chcę żyć w państwie praworządnym, a nie bezprawia – odparł Zoll.
- W czerwcu żył pan w państwie prawia, w państwie praworządnym, a teraz pan się obudził i żyje w państwie niepraworządnym – ripostował Karczewski.

Dlaczego Andrzej Zoll nie reagował na łamanie Konstytucji? Jak sam twierdzi, był wtedy bardzo zajęty i zapracowany:
“ 1 lipca wchodziła duża reforma procedury karnej i prawa karnego. Reforma, w tworzeniu której współdziałałem. Byłem zupełnie oderwany od innych spraw, tylko zajmowałem się reformą prawa karnego. Ale oczywiście to jest może i powinienem wtedy też zabrać głos – tłumaczył w Andrzej Zoll w „Kropce nad i” na antenie TVN24."
emmi

Napisano: 04 gru 2015, 13:57

Bo w Polsce faktycznie rządzi sędziokracja! To oni blokują wszystko, co mogłoby realnie poprawić sytuację zwykłych obywateli. Tak się dzieje tylko dlatego, że Mazowiecki ze swoimi kompanami zablokowali lustrację!
zbyszko

Napisano: 04 gru 2015, 14:07

nie obrażaj świętego Tadeusza! To mowa nienawiści jest!
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20561
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 5 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem