Ramin Azimi, imigrant z Afganistanu mieszkający z matką w oczekiwaniu na rozpatrzenie podania o obywatelstwo zgwałcił, oblał benzyną i podpalił swoją o 10 lat młodszą dziewczynę z Finlandii, gdy ta chciała z nim zerwać.
Siedemnastolatka umawiała się ze śniadym księciem z tysiąca i jednej nocy przez ok. miesiąc, gdy nieoczekiwanie zaskoczyła ją odmienność obyczajów i kultury Afgańczyka, postanowiła z nim zerwać. Wówczas śniady książę Ramin Azimi zażądał od niej ślubu i dzieci. Gdy się nie zgodziła, zgwałcił, oblał benzyną i zabił.
Ciało dziewczyny odnalazły psy policyjne gdy rodzice zgłosili jej zaginięcie. Aresztowany, Azimi wymyślił historię, w której rzekomo próbował popełnić samobójstwo, a jego dziewczyna chciała mu pomóc, no ale sama zapłonęła. Sąd odrzucił jego wersję wydarzeń.