super jasne przepisy - Świadczenia rodzinne

  
Strona 3 z 3    [ Posty: 26 ]

Napisano: 28 paź 2014, 18:22

A co ma piernik do wiatraka.
Widocznie jej organizm nie za bardzo był obciążony leczeniem, skoro w tym czasie była w stanie sprawowac opiekę, niby cieżką, nad dzieckiem z autyzmem. Chyba ze opieka nad takim dzieckiem wcale nie jest taka ciężka. Ale jak w trakcie leczenia nie zamierzała przerwac sprawowania opieki, to po co było jej to orzeczenie? Na orzeczenie stopnia niepełnosprawnosci nikt jej na siłę nie pchał.
I może jak juz postarała sie o to orzeczenie, to niechby go wykorzystała na odpoczynek dla siebie, który byłby jej bardziej wskazany, gdyz choroba plus sprawowanie opieki jeszcze bardziej ją wyklucza z życia.
Isa sytuacje, że rzeczywiscie matka może być niezdolna do samodzielnej egzystencji i wymagac sama opieki i wtedy te opiekę nad nią i nad jej dzieckiem ktos musi przejąć. A jak widac w naszym orzecznictwie ta niezdolnosc do samodzielnej egzystencji jest bardzo mocno naciagana i dziwnym trafem okazuje sie, ze wszystkie matki opiekujące sie swoimi niepełnosprawnymi dziecmi i pobierajace na nie śp., to sierotki nad sierotkami, w ogóle nie mające bliskiej rodziny, a dzieci niepełnosprawne ojców.
A co do mysli w mysl mojego myslenia to jestes w błędzie, bo nie badanie sie nie ustrzeże przed niezachorowaniem, a nie kazdy też kto choruje leci orzekac sobie stopień niepełnosprawnosci.
m&m


Napisano: 28 paź 2014, 18:31

samo posiadanie znacznego stopnia niepwlnosprawnosci przez rodzica nie jest przeslanka negatywna przy SP...sprawowanie opieki moze budzic watpliwosci organu w tym przypadku, moze tez budzic watpliwosci czy niepodejmowanie zatrudnienia tego rodzica jest zwiazane z koniecznoscia opieki ...a ustawa mowi co nalezy zrobic kiedy organ ma watpliwosci co do okolicznosci o ktorych mowa w art. 17 - organ ma zrobic wywiad, ktory powinien te watpliwosci rozwiac...w tym przypadku powyzej nikt chyba nie pofatygowal sie sprawdzic czy matka sprawuje opieke, czy robi to nalezycie czy moze moglaby podjac prace w na przyklad zakladzie pracy chronionej gdyby dziecko bylo zdrowe...dla mnie w tej sprawie nalezalo to rozstrzygnac przed uchyleniem prawa do swiadczenia
kb
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 7453
Od: 02 lut 2007, 15:50
Zajmuję się:
Lokalizacja: najładniejsza:), Polska

Napisano: 28 paź 2014, 18:57

Samo posiadanie znacznego stopnia niepełnosprawności przez rodzica nie jest przeslanką negatywną przy śp, ale co tu sprawdzac, jesli taka osoba zgodnie z orzeczeniem nie jest w stanie zadbac sama o siebie, to w jaki sposób moze zadbać o drugą osobę.
I niestety ale przykład ten pokazuje nasze absurdy. Zarówno niedorzecznosc orzecznictwa jak i niedorzecznosć samych przepisów.
m&m

Napisano: 28 paź 2014, 20:38

Jedyne słuszne rozwiązanie to uzawodowienie opiekunów dzieci niepełnosprawnych - żebyśmy nie musiały czuć się jak sieroty opuszczone przez świat.
wwo

Napisano: 28 paź 2014, 21:06

Jestescie do tego stopnia roszczeniowe i zakłamane, że wam nigdy nie dogodzi. Zastanawiam sie tylko, czy los na zapas sie na was zemścił czy tez jeszcze wam dopiecze. To sie w głowie nie mieści, zeby zarabiac na nieszczęściu własnego dziecka, nie znając granicy własnej pazerności.
m&m

Napisano: 28 paź 2014, 21:28

I kto to mówi?
wwo



  
Strona 3 z 3    [ Posty: 26 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x