Mamy taki sam przypadek, pisma odbierała matka Pani, która wraz z rodziną pojechała do USA. Napisała e-mail, że przebywają tam na stałe, a u nas złożyła bo mieszkała do października 2016r. Teraz uchyliliśmy Pani i ma do zwrotu za 3 m-ce.
a ja bym tu walczyła:
Art. 16. 1. W przypadku gdy osoba, o której mowa w art. 4 ust. 2, lub członek rodziny tej osoby przebywa poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej w państwie, w którym mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego, organ właściwy przekazuje wniosek wraz z dokumentami marszałkowi województwa.
2. W przypadku przebywania osoby, o której mowa w art. 4 ust. 2, lub członka rodziny tej osoby w dniu wydania decyzji przyznającej świadczenie wychowawcze lub po dniu jej wydania poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej w państwie, o którym mowa w ust. 1, organ właściwy występuje do marszałka województwa o ustalenie, czy w sprawie mają zastosowanie przepisy o koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego.
3. Przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się w przypadku wyjazdu poza granice Rzeczypospolitej Polskiej lub pobytu turystycznego, leczniczego lub związanego z podjęciem przez dziecko kształcenia poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej.
W przypadku przebywania OSOBY o której mowa... tj. matka, ojciec, LUB CZŁONKA RODZINY TEJ OSOBY,..i dalej.. przepisów ust.1 i 2 nie stosuje się...
Wyraźnie wskazano kto może przebywać za granicą w celach turystycznych, leczniczych i związanych z kształceniem: osoba o której mowa tj.. matka, ojciec lub członek rodziny.
Nigdzie nie doczytałam że może przebywać cała rodzina.
Zajmuję się: ŚR, SW, DS, Za życiem, czyste powietrze, DM i DE, i wszystko co się z tym wiąże włącznie z wydawaniem decyzji, sporządzaniem list wypłat i sprawozdań
list odebrała siostrzenica, godzinę później telefon z wyjaśnieniami, e-mail z oświadczeniem, mieszkamy w Polsce i tymczasowo wyjechaliśmy, dołączamy zaświadczenia dzieci z amerykańskiej szkoły, wizy studenckie, normalnie cala rodzina pojechała się uczyć i to tymczasowo, meldunek w Polsce, nie wyobrażają sobie wstrzymania wypłat, bo to tylko wyjazd edukacyjny.