szo proszę o podpowiedź - Świadczenia rodzinne

  
Strona 4 z 4    [ Posty: 34 ]

Napisano: 22 sty 2015, 11:33

ewalu pisze: tak, tylko przy osobie niepełnosprawnej możesz być w jednym tygodniu w poniedziałek . środę i sobotę a w następnym w poniedziałek, wtorek, środę i sobotę ...
a jak ma się do tego opieka rodzica nad dzieckiem jeżeli zawozi dziecko na 8 do szkoły a zabiera o 15 ? może pracować ( idąc po myśli kronosa ) ? może jak tylko chce :D
Ewalu, ale to ty chyba kiedyś pisałaś, ze u ciebie rodzice pobierający śp pracują na czarno i ty o tym doskonale wiesz, a wiec jest mozliwość połączenia tej pracy zarobkowej ze sprawowaniem opieki. W sumie na tych samych zasadach, na jakich rodzice muszą sie opiekować swoimi dziećmi bez orzeczonej niepełnosprawności, a tym bardziej z niepełnosprawnościami bez wskazań.
A teraz w przypadku dorosłego, co to za niepełnosprawność, jeżeli on potrzebuje pomocy tylko 2 lub 3 razy w tygodniu? Jakiej tej pomocy potrzebuje? skoro wychodzi na to, że on sam weżmie sobie leki, sam sobie weźmie jedzenie i picie, sam zje i wypije, i chyba umyje po sobie naczynie, sam się ubierze, rozbierze, położy spać, sam załatwi swoje potrzeby fizjologiczne. To w takim przypadku to zaglądanie do rodzica opiera sie jedynie na sprawdzeniu czy u niego wszystko w porządku i czegos nie potrzebuje.
A przeciez zakupy rodzicowi mozna zrobic ze swoimi, gotuje sie dla siebie to i można dla rodzica od razu. I to powinno sie mieścic w obowiązku moralnym względem rodzica a nie za pieniądze. A zajrzeć do rodzica 2, 3 razy w tygodniu można i po pracy.
m&m


Napisano: 22 sty 2015, 11:33

carina pisze:nie rozumie po co ta dyskusja czy należy przyznać SZO czy nie przeciez to nie my wydajemy orzeczenia tylko lekarz orzecznik i to on uznaje że osoba wymaga opieki i że jest niezdolna do samodzielnej egzystencji i co mamy podważać decyzje "lekarza specjalisty orzecznika" ? tak było jest i będzie że osoby niepełnosprawne a niepełnosprawne sie będa różnić i czy to dzieci czy osoby dorosłe, a nasza ustawa tez jest nie doprecyzowana wiec jak ktoś moze to korzysta z tego. Pracuje w świadczeniach od początki i też denerwuje mnie to że nasi klienci maja więcej świadczeń aniżeli mi pensji ale co my na to poradzimy bo w takiej rodzinie gdzie jest dziecko faktycznie niepełnosprawne to im nie ma czego zazdroscić, a poza tym idzie pracownik socjalny na wywiad i wywiad potwierdza fakt sprawowanej opieki no to jaka jest podstawa do odmowy.
masz w 100 % racje .. ale podyskutować czasami trzeba dla przewietrzenia szarych komórek chociażby :D
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta
„Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
ewalu
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 9550
Od: 12 maja 2011, 15:17
Zajmuję się:
Lokalizacja: lubelskie, Polska

Napisano: 22 sty 2015, 11:37

carina pisze:nie rozumie po co ta dyskusja czy należy przyznać SZO czy nie przeciez to nie my wydajemy orzeczenia tylko lekarz orzecznik i to on uznaje że osoba wymaga opieki i że jest niezdolna do samodzielnej egzystencji i co mamy podważać decyzje "lekarza specjalisty orzecznika" ? tak było jest i będzie że osoby niepełnosprawne a niepełnosprawne sie będa różnić i czy to dzieci czy osoby dorosłe, a nasza ustawa tez jest nie doprecyzowana wiec jak ktoś moze to korzysta z tego. Pracuje w świadczeniach od początki i też denerwuje mnie to że nasi klienci maja więcej świadczeń aniżeli mi pensji ale co my na to poradzimy bo w takiej rodzinie gdzie jest dziecko faktycznie niepełnosprawne to im nie ma czego zazdroscić, a poza tym idzie pracownik socjalny na wywiad i wywiad potwierdza fakt sprawowanej opieki no to jaka jest podstawa do odmowy.
Nasza ustawa ma wiele wad, ale tu jest akurat wystarczająco precyzyjna.
Art. 16a. 1. Specjalny zasiłek opiekuńczy przysługuje osobom, na których zgodnie z przepisami ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2012 r. poz. 788 i 1529 oraz z 2013 r. poz. 1439) ciąży obowiązek alimentacyjny, a także małżonkom, jeżeli:
1) nie podejmują zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej lub
2) rezygnują z zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej
- w celu sprawowania stałej opieki nad osobą legitymującą się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności albo orzeczeniem o niepełnosprawności łącznie ze wskazaniami: konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji.
Czym innym jest orzeczenie, czym innym jest sprawowanie opieki nad osobą się nim legitymującą. Gdyby było inaczej, wywiady byłyby zbędne, przecież nie będziemy podważać, jak to ujęłaś decyzje "lekarza specjalisty orzecznika".
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 22 sty 2015, 11:47

Carina a może to jest tak, jak w którymś uzasadnieniu orzeczenia bodajże TK, ze nie każda niepełnosprawność musi sie wiązać z rezygnacją z pracy z celu sprawowania opieki. I z tym mamy do czynienia w wielu przypadkach, że tak naprawdę zapis o niezdolnosci do samodzielnej ezgystencji bywa pustym zapisem towarzyszącym przyznawaniu znacznego stopnia, pomimo, ze te osoby tak naprawdę wcale nie sa niezdolne do samodzielnej egzystencji. A samo potwierdzenie sprawowania opieki sprowadza się do potwierdzenie, ze opiekuje sie , sprząta, robi mi zakupy i takie tam. Mnie przy robieniu takich rzeczy nawet przez mysl nie przeszło, żeby orzekac mojej mamie jakąkolwiek niepełnosprawnosc.
m&m



  
Strona 4 z 4    [ Posty: 34 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x