Tomek - Sygnity

[SYGNITY]

Szanowny Tomku, nie uważam się za geniusza, ale prawnik twierdzi, że należy zmienić "Matkę" jeśli zamiana dotyczy części decyzji np. kwoty. I zawsze, nawet jeśli kwotę zmieniam 7 razy to zmieniam pierwotną decyzję a nie ostatnią zmieniającą w części. Stąd moje pytanie i wątpliwości. Pozdrawiam

No i jeśli by zawsze była stosowana zmiana w części, to zawsze Pomost pozwoli Ci wskazać decyzję pierwotną jako podstawę kolejnej zmiany. Ale widocznie któraś z tych wcześniejszych decyzji była zrobiona jako zmiana w całości i dlatego nie można już wskazać decyzji pierwotnej, która została zmieniona w całości, a więc de facto wypadła z obiegu prawnego.

[opsss]

Do pomostu nic, ale do zasad zmiany decyzji już ma. I twierdzi, że robimy to niewłaściwie.

[opsss]

Dziękuję Tomku, sprawdzę.

[SYGNITY]

Do pomostu nic, ale do zasad zmiany decyzji już ma. I twierdzi, że robimy to niewłaściwie.

Prawnik ma rację, jeśli decyzja pierwotna nie była dotąd zmieniona w całości, to należy ją zmieniać. Ale jeśli wcześniej była w sprawie zmiana decyzji pierwotnej w całości, to kolejne decyzje zmieniają już tę zmianę w całości, a nie pierwotną.
pozdrawiam

[ewald]

opsss ma rację, musimy wracać do pierwszej czyli matki i nie ważne czy zmieniliśmy w "części" czy "całości". Pomost tak jest ustawiony ,z e zawsze wyskakuje w całości i trzeba ręcznie zmienić na częściową. Też jesteśmy po kontroli - i zawsze matkę.

[SYGNITY]

opsss ma rację, musimy wracać do pierwszej czyli matki i nie ważne czy zmieniliśmy w "części" czy "całości". Pomost tak jest ustawiony ,z e zawsze wyskakuje w całości i trzeba ręcznie zmienić na częściową. Też jesteśmy po kontroli - i zawsze matkę.

To uprzejmie proszę o przedstawienie podstawy prawnej do takiego rozumowania. Póki co, stoimy na gruncie KPA które jasno rozróżnia zmianę w całości i w części. Co więcej, jak już pisałem, gdyby było to niezgodne z prawem, mielibyśmy setki jeśli nie tysiące zgłoszeń od wielu lat, bo Pomost działa tak od początku istnienia.
pozdrawiam

[skor13]

Tomek ma racje..... i tyle na temat.