Witajcie!
Mamy problem dotyczący turnusów rehabilitacyjnych. W myśl rozporządzenia w przypadku znacznego niedoboru środków możemy obniżyć dofinansowanie do turnusów o 20% albo przyjąć zasadę przyznawania dofinansowania tej samej dorosłej osobie raz na dwa lata.
Nie stosujemy się do tych zapisów, tniemy ludziom te 20% i nie ma szans na to, żeby w przyszłym roku mogły jechać te same osoby. Zresztą był czas kiedy przez kilka lat dorosłe osoby w ogóle nie dostawały dofinansowania a od zeszłego roku tylko te najdłużej oczekujące.
Regulujemy to wszystko zarządzeniami wewnętrznymi ale zakwestionowała nam to prawniczka, kategorycznie nakazując stosowanie się do zapisów rozporządzenia a to ozn, że nie będziemy mogli zrealizować ani jednego wniosku z innych zadań.
Jak to jest u was? Macie jakiś pomysł na wyjście z opresji?