Wnioskodawczyni przekazała swoje mieszkanie umową darowizny swojemu synowi oraz ustanowiła służebność mieszkania, a następnie sporządzili między sobą umowę najmu tegoż lokalu. Z umowy wynika, że matka w dalszym ciągu, w całości, będzie ponosiła koszty utrzymania tego mieszkania. Czy wobec tego przysługuje jej dodatek mieszkaniowy?
Analizując tę sytuacje według specyfikacji zero-jedynkowej - gdzie zero to odmowa, a jeden oznacza rozpoczęcie procedury przyznania dodatku - nie ma tu miejsca na zero. Jest umowa, a więc tytuł prawny, pani ponosi wszelkie wydatki na mieszkanie... czego urzędnik może chcieć więcej?