Szanowni specjaliści, wytłumaczcie mi, czemu przy umowie o dzieło odejmuje się od brutta koszty uzyskania przychodu? Jest to oczywiście na korzyść dla klienta, ale przecież koszty uzyskania przychodu, to jest strata pracodawcy, a nie pracownika. Czy czegoś tu nie kumam?
Dzięki za odpowiedź, ale tyle to wiem. Chodzi mi o logiczną przesłankę tej ustawy. Może ktoś ma coś na myśli? I drugie pytanie : czy od lipca koszty uzyskania przychodu także będą odliczane?