Klientka w miesiącu sierpniu br. złożyła wniosek o usługi specjalistyczne dla dziecka. Złożyliśmy zapotrzebowanie do Wojewody o środki finansowe. Do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy dotacji. Podczas rozmów telefonicznych uzyskaliśmy informacje, że szukają pieniędzy. Przedłużyliśmy termin załatwienia sprawy do dwóch miesięcy. Klientka jest oburzona, że nie ma przyznanych usług. Czy można wydać decyzję i opłacać usługi opiekuńcze ze środków własnych?
Co zrobić jak minie wyznaczony termin załatwienia sprawy? Czy można wydać decyzję negatywną i uzasadnić to brakiem środków? Proszę o pomoc.