W jaki sposób radzicie sobie z ustalaniem terminów wypłat zasiłków? Chodzi mi o takie ustalenie terminu wypłaty, żeby uwzględniony był czas na uprawomocnienie się decyzji (wydając decyzję nie wiem kiedy osoba ją odbierze, więc ciężko jest przewidzieć termin wypłaty). Jednocześnie nie chcemy, aby rodziny w trudnej sytuacji czekały na wypłatę zbyt długo. Pomijam sytuacje, kiedy są podstawy do wydania decyzji z rygorem natychmiastowej wykonalności. Może ma ktoś jakieś dobre rozwiązanie tego problemu?
U nas wypłacamy po upływie 14 dni od daty wydania decyzji. "Wydania" = faktycznej wysyłki listu do podopiecznego lub osobistego odbioru - zgodnie z zaleceniami pokontrolnymi.