
Wracając do tematu. Promocja proponowana przez uczestników dyskusji niewiele da w tej sytuacji. Ani ładna strona, ani zachęcanie do korzystania z Waszych usług, ani dodatkowe grupy wsparcia czy wyjście zza biurka. Dla Skarbnika to będą dyrdymały, którymi nie zaprzątnie sobie głowy. Dobrym tropem podanym powyżej jest zjednanie sobie radnych. Sukcesu to nie gwarantuje (wybory samorządowe dopiero za 3,5 roku), ale może jakoś pomóc.
Spróbujcie z innej strony. Przeanalizujcie dokładnie 3 zagadnienia i spróbujcie przekonać Skarbnika, że jeśli nawet teraz zredukuje etaty, za chwilę będzie musiał je przywracać. Te 3 zagadnienia to:
1. Kalkulator kosztów zaniechania.
2. Założenia do zmiany ustawy o pomocy społecznej.
3. Standard funkcjonowania ops, który będzie wymagany w niedalekiej przyszłości.
Już rozwijam. KKZ to bardzo ciekawy efekt projektu, pozwalający z finansistami rozmawiać ich językiem. Podaję link: https://kkz.mcps-efs.pl/ Pooglądajcie Kalkulator Społeczny, zróbcie kilka symulacji i przygotujcie argumenty z Waszego podwórka.
Założenia do zmiany ustawy o pomocy... tak, wiem, pewnie obecny sejm nie zdąży. Tego nie wiemy. Być może właśnie będzie chciał zdążyć. Choćby dlatego, żeby przed nową kampanią MPiPS miał się czym chwalić (w takich okolicznościach uchwalano już ustawę o wsparciu rodziny, a po pewnym czasie nową ustawę dla PUP). Stosowny link: https://www.mpips.gov.pl/bip/projekty-ak ... ch-ustaw-/
No i Standardy w pomocy - to bardzo duży, bardzo drogi i bardzo prestiżowy projekt realizowany w okresie ostatnich kilku lat przez MPiPS. Nawet jeśli wnioski z tego projektu nie są zbyt sensowne, nikt tego nie odważy się powiedzieć w obliczu kwot, jakie na to poszły (!). Wobec tego niedługo pojawią się sugestie w postaci aktów normatywnych, "zachęcające" ośrodki do wprowadzenia odpowiednich zmian. Zachęty są różne. Czasem np. dzięki dostosowaniu się do standardów będzie można uzyskać jakieś wsparcie z programu rządowego.
https://wrzos.org.pl/projekt1.18/?id=46&m=27
W modelach instytucji znajdź odpowiadający Waszemu ops i... przygotujcie argumenty.
Możecie też zaproponować aktywne pozyskiwanie środków. Za chwilę rozsypie się worek z konkursami na projekty, a gmina jako wnioskodawca jest bardzo dobrym beneficjentem dla dysponentów środków unijnych. Jeśli nie macie w tym doświadczenia, będzie to trudne, ale przecież nie niemożliwe
