walka

Wybrane tematy:
socjoterapia Opieka prawna nad małoletnią wychowanką w ciąży Zwolnienie dziecka z placówki opiekuńczo- wychowawczej urlopowanie wszystkich wychowanków z placówki... Alimenty ponowne umieszczenie w POW odpłatność za pobyt pensjonariusza w ZOL
ODPOWIEDZ
~monia

Re: walka

Post autor: ~monia »

Właśnie my wychowawcy z KP jesteśmy bardzo chętni do działania. Nasza propozycja jest następująca: uderzamy jednocześnie do wyżej wymienionych. Kto tylko może i chce coś zdziałać w sprawie niech przyłączy się do akcji. Mamy przygotowane pismo i czekamy na odzew od Was.
~asia

Re: walka

Post autor: ~asia »

Myślę, że w chwili obecnej wychowawcy zatrudnieni na podstawie KN za chwilę przestaną udzielać nam ,,dobrych \" rad jak walczyć o swoje, bo po raz kolejny będą walczyć o SOJE. Czy żle interpretuję przepisy ,czy projekt ustawy o pieczy zastępczej przewiduje zlikwidowanie KN w placówkach opiekuńczo-wychowawczych do końca 2012r?
~asia

Re: walka

Post autor: ~asia »

art 207
~Ewa

Re: walka

Post autor: ~Ewa »

kto z kp nie chciałby być zatrudniony na kartę niech się odezwie .... jest ktoś taki ? wszyscy musimy posiadać wykształcenie pedagogiczne a co z za tym idzie powinniśmy być nauczycielami. Nie można mieć pretensji o to , że kiedyś przepisy były inne . Swoim brakiem walki dajemy przyzwolenie na takie traktowanie nas . Jeżeli ktoś ma przygotowane pisma to niech je tu wrzuci może coś się wspólnie dopisze . Mamy mamy dobrego doradcę w tych sprawach wspólnie może coś się uda ..... jeżeli nie skończy się to tylko na takim pisaniu . Jeżeli TVN nie chce tego tematu to jest jeszcze polsat , biura poselskie , biuro kancelarii sejmy .Idą wybory i przy tej okazji możemy coś ugrać . Z mojego rejonu jest Szmajdziński i di niego mamy zamiar się udać ale jedna placówka nic nie działa ...... Pozdrawiam
~Maggie

Re: walka

Post autor: ~Maggie »

Ja też jestem zatrudniona w DDz w lubelskim z KP. Wspólnie z kilkoma osobami z pracy również z KP chcielibyśmy zawalczyć o poprawienie Naszej sytuacji w pracy w porównaniu z pozostałymi zatrudnionymi z KN. Myślimy najpierw o związkach zawodowych. Oczywiście ZNP odpada bo jak już ktoś wcześniej wspominał - przecież my z KP to zupełnie inna bajka. Chcemy walczyć o coś co oni już mają więc wiadomo że nikt w ZNP nie będzie zawracał sobie nami głowy. Czy u kogoś w placówce powstał jakiś związek zaowodwy dla tych z KP? Może udzielicie wskazówek?

P.S. Czy jest tu jeszcze ktoś z woj.lubelskiego?

Pozdrawiam wszystkich i życzę Nam zapału do walki :)
~Marcin

Re: walka

Post autor: ~Marcin »

Witam Wszystkich.
Tak się złożyło, że od kilku lat kieruję DD. Dualność zatrudnienia jest problemem znanym od 2000 roku. Wtedy nikt z nas nie brał na poważnie proponowanych zmian. Tak się potoczyły moje losy zawodowe, że pracowałem w oparciu o KN a teraz o KP. Stare porzkadło mówi, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Coś w tym jest. Kilka lat temu dokonałęm wyboru i uciekłem z karty na kodeks. Teraz wiem, że z finansowego punktu widzenia to nie był dobry ruch. Jako dyrektor zarabiam teraz tyle co dyplomowany - gwarantowane średnie a jak nie to dodatek jednorazowy. Ludzie z karty są przyzwyczajeni do dodatków i innych apanaży. Osobiści uważam, że karta jest do zniesienia w całości. Szkoły nie mogą funkcjonować w oderwaniu od rzeczywistości. Gwarancja nietykalności nauczycieli mianowanych i dyplomowanych jest całkowtym kuriozum. nawet pijanego w pracy dyrektor nie ma prawa zwolnić. Kodeks art 52 i wypad z roboty. Tego typu przykłądów jest więcej. Jako dyrektor staram się łagodzić nieporozumienia i niesnaski wynikające z obecnego stanu prawnego ale wiem, że to tylko przygaszanie pożaru, który kiedyś wybuchnie. Nie chodzi o to by zabrać jednym i dać drugim tylko o znalezienie kompromisu. Każdy powinien dostać prawo wyboru. Zchodzę z karty z odopowiednią odprawą i przechodzę na kodeks albu szukam innej pracy. Kodeks dostaje w górę i jest ok. Pozdrawiam wszystkich.
~Adam

Re: walka

Post autor: ~Adam »

Panie Marcinie gwoli ścisłości w dniu 1 stycznia 2004 r. uchylony został przez art. 2 pkt 1 lit. a) ustawy z dnia 27 czerwca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2003 r. Nr 137, poz. 1304) art. 1 ust. 1 pkt 3 Karty Nauczyciela, który zaliczał nauczycieli, wychowawców i innych pracowników pedagogicznych zatrudnionych w publicznych placówkach opiekuńczo-wychowawczych do pracowników objętych przepisami Karty Nauczyciela.
Powyższa zmiana oznacza, że do wymienionych grup pracowników, w tym wychowawców zatrudnionych w placówkach opiekuńczo-wychowawczych, po dniu 1 stycznia 2004 r. nie stosuje się przepisów Karty Nauczyciela. Spowodowane to było zmianą koncepcji organizacji systemu oświaty i systemu opieki społecznej. Od tej bowiem daty placówki opiekuńczo-wychowawcze są prowadzone w ramach systemu opieki społecznej i finansowane ze środków JST.
Wydaje się, że wszelkie działania ( także Dyrektorów) winne być nakierowane na stworzenie czegoś na wzór układu zbiorowego pracy.
Karta Nauczyciela jest właśnie rodzajem układu zbiorowego pracy (pragmatyki zawodowej) obejmującym nauczycieli.
Swoją pragmatykę ma wiele grup zawodowych i nie jest to przeszkodą w funkcjonowaniu wielu instytucji i służb, a wręcz przeciwnie. Polska nie jest tu wyjątkiem.
Sam jestem zatrudniony w oparciu o KN bardzo współczuję młodszym koleżankom i kolegom z powodu warunków pracy.
Czytajac projekt ustawy o pieczy zastępczej bez wsparcia państwa może być tylko jeszcze trudniej - obym się mylił.
Pozdrawiam
~aga

Re: walka

Post autor: ~aga »

Rzecznik Praw Obywatelskich, aby nie zająć się ważną dla Nas sprawą, znalazł problem, który może spowodować ewentualne wzmożone kontrole w placówkach.

https://www.rpo.gov.pl/pliki/12659761590.pdf
~Ewa

Re: walka

Post autor: ~Ewa »

Z zaciekawieniem przeczytałam Twoją wypowiedz . Jestem a raczej byłam zatrudniona na KN do dnia 1 lutego tego roku . Teraz w sposób brutalny pozbawiono mnie i moje koleżanki tego przywileju. Sprawa jest w sądzie . Widzisz wydaje mi się , że obecnie największym problemem jest fakt , że wychowawcy ddz traktowani są jako zło konieczne . Same domy dziecka są marginalizowane w społeczeństwie ,. Nikt nie mówi głosno o tym jak ciężka i odpowiedzialna jest nasza praca . Szkoły specjalne i ośrodki resocjalizacyjne mają dodatki za trudne warunki pracy . My przecież też mamy dzieci upośledzone w stopniu lekkim a nawet znacznym , dzieci zdemoralizowane i do tego jeszcze rodziców z marginesu społecznego . Oczekuje się od nas cudów . Żyjemy w państwie podobno demokratycznym więc cięzka praca powinna być odpowiednio opłacana . Mówi się o likwidacji ddz - paranoja bo dzieci sierot społecznych jest co raz więcej . Dlatego podkreślam , że problem tkwi w samym podejściu do naszej pracy . Pozdrawiam
~Adam

Re: walka

Post autor: ~Adam »

Ewa to, że bezprawnie wypowiedziano Ci warunki pracy pokazuje jak prymitywne jest podejście naszych pryncypałów
do prawa. Dla części Dyrektorów kierowanie placówką to często bezmyślne wykonywanie niedorzecznych poleceń OP.
DDz to nie zakład produkcyjny przynoszący dochody. Przykład ucieczeki z placówki 3-latki, morderstwo 15 latki to tylko nagłośnione w ostatnich dniach wydarzenia świadczące, że w funkcjonowaniu opieki nad dzieckiem nie jest dobrze.
Co robi MPiPS milczy. Część OP uważa, że zatrudnienie wychowawców w sposób jednolity czyli po 40 godz pracy bezpośrednio z dzieckiem za minimalną płacę sprawi, że plcówki funkcjonować wreszcie zaczną jak należy, że do tej bardzo trudnej pracy garnąć się będą najlepsi absolwenci uniwersytetów nie wspominając już o możliwości rozwijania się i jasnych perspektywach awansu zawodowego.
Ewa puki co trzymajcie się, myślę, że Sąd nie będzie miał wątpiwości i przywróci Wam poprzednie warunki pracy i płacy, a o wyniku sprawy Poinformujesz wszystkich co może ostudzić zapał innych nadgorliwych Dyrektorów.



ODPOWIEDZ