Wieczorna rozmowa z heniem :)

[~palmoliwe]

zatwardziały skur..wielu, gó..wno ci nie chce wyjść to włóż sobie kawał mydła w du..pę

[~kicia]

no tak przysiadłam na ławeczce ale jakoś pustawo to od dawna - idę dalej co jakiś czas będę przysiadać, może się ktoś odezwie- ha!

[~kicia]

HENIU GDZIEŚ TY, ACH GDZIEŚ TY?

[~kicia]

napisz heniu co o ty myślisz proszęęęęęęęęęęęęęęęę.


a może betta lub Z. coś ciekawego skrobną samotrzeć albo we dwa mydełko fa tra la la laaaaaaaaaaaaaaa

[~Z.]

Henia ni ma, a betta w szkole Ale coś wymyślimy

[~kicia]

a czego sie betta jeszcze uczy po mocy?

[~kicia]

a henio to się chyba gdzieś wybierał - na słowacje czy słowenię może jeszcze gie wrócił? może?

[~Z.]

Na podyplomówce, będzie super- administratorem!

[~Z.]

Wróci, bo ławeczka przyciąga

[~Z.]

Andrzej się uparł na tę ustawę, ale teraz dzieje się wręcz coś odwrotnego - odchodzi się od wszelkich licencji. I moim zdaniem słusznie.