Witam! Proszę o pomoc w takiej oto sprawie: dorosły syn zgłasza przemoc ze strony swojej matki ( wyzwiska, groźby, zastraszanie, awantury itp.), mieszkają w tym samym budynku ale gospodarstwa są oddzielne. Sąsiedzi równieżsię skarżą na jego matkę bo im też \'\'daje popalić\'\'. Podczas jednej z awantur syn wezwał pogotowie i \"mamusię\" przy pomocy policji i w kaftanie zabrali do szpitala psychiatrycznego. Syn nie otrzymał informacji od lekarza o stanie jej zdrowia bo zastrzegła sobie aby ich nie udzielać nikomu z rodziny. Co w takiej sytuacji ma zrobić Zespół? Można wystąpić do szpitala z wnioskiem o udzielenie informacji?
PS. Facetowi nie chodzi o ubezwłasnowolnienie