Kontaktowałaś się telefonicznie z pracodawcą? U mnie było podobnie, brak odzewu od wnioskodawcy i pracodawcy. Poprosiłam naszą radcę i zadzwoniła, za kilka dni było zaświadczenie. Może trzeba ich przycisnąć. Jak nie to rzeczywiście pozostaje samodzielne wyliczenie wynagrodzenia ze składki zus i potem decyzja o NP jeśli przekracza. Może wtedy wnioskodawca się pojawi...
Pracuje już 10 lat w tym bajzlu i pierwszy raz słyszę o liczeniu dochodu na podstawie kalkulatorów. Nie wiem jak takie coś miało by ustać w SKO. Pracodawca zawsze mi udzielił o dochodzie wystarczyło go tylko zmotywować skargą do UODO.