Napisano: 23 sie 2017, 8:10
2 mieszkania i wspólne gospodarstwo? Pierwsze słyszę. Ale sama jestem ciekawa innych wypowiedzi, bo dla mnie to dziwne.A dlaczego im zależy na tym, żeby uznać ich za wspólne? Bo jakby uznać, to wtedy innych też (zamieszkujących nie koło siebie) można by było uznać, bo dlaczego nie, jak oświadczą?