Witam, mam wniosek z 5 lipca, w dniu 22 lipca zostało wysłane wezwanie - dany termin 7 dniowy na stawiennictwo. Do dzisiaj nie mam zwrotki, czy powinnam wydłużyć termin, czy czekać na zwrotkę i wtedy liczyc te 7 dni?
Macie drobny problem i nie ma dobrego wyjścia z niego. Myśleć trzeba było wcześniej, od dnia przyjęcia wniosku:
- jeśli dyskutujemy dodatek mieszkaniowy, to wcale nie należało wzywać do stawiennictwa (z braku podstawy prawnej), lecz co najwyżej do uzupełnienia wniosku
- wezwanie należało wystosować zaraz po otrzymaniu wniosku
- przed wezwaniem przemyśleć co w razie opieszałości czy opóźnienia czy braku zwrotki w ogóle
- w stosownym czasie ewentualnie wydłużyć termin.
To piszę, bo może na przyszłość lub komu innego się przyda.
Teraz moim zdaniem należy:
- poczekać na zwrotkę, tak ze 3 tygodnie od wysłania, lub
- wydać szybko decyzję by do 10 sierpnia wypłacić dodatek, lub
- poradzić się prawnika na miejscu.