Napisano: 19 lis 2014, 22:56
też miałam taki przypadek: małżeństwo (rodzina 4 osobowa) wykupiło mieszkanie za 10 tyś. zł, a w deklaracji i na oświadczeniach wykazują, że nie pracują dorywczo, nie korzystają z pomocy społecznej, utrzymują się z umowy zlecenia - miesięcznie ok. 800 zł + rodzinne, nie zalegają z opłatami (do zarządcy płacili ok. 600 zł na miesiąc) a na mieszkanie pożyczyli od rodziny. Pan ma przerwy w rejestracji w PUP z powodu nie wstawienia się w wyznaczonym terminie (podejrzewam, że jeździ za granicę). A o dodatek pokazują mi akt notarialny o wykupie mieszkania oraz wydatki - opłaty do byłego zarządcy, bo wykup był w miesiącu, za który już zapłacili do zarządcy. Więc pytam się ich jak to robią, że na wszystko im starcza - przyjdą w grudniu z nowym wnioskiem, bo wtedy już będzie zaświadczenie z PUP za 3 m-ce, że Pan jest zarejestrowany bez prawa do zasiłku. I jak zwykle dochód będzie taki, że dm dostaną.