Napisano: 13 cze 2014, 11:21
Oczywiście, że procedura powinna być prowadzona w tej gminie, w tym przypadku przez wiceprzewodniczącego. A sprawca nie chce przyjść na spotkanie? Niech nie przychodzi. Wyobraźmy sobie małe lub średnie gminy, gdzie wszyscy znają się przynajmniej z widzenia... Wówczas przewodniczący rozsyłaby NK po innych gminach? Absurd.