Proszę o pomoc, bo sprawa skomplikowana. Mam dłużnika alimentacyjnego, który do tej pory mieszkał i pracował w Polsce. W tym okresie świadczeniowym wezwałam go na wywiad i nie przyszedł. Poczekałam tydzień i zrobiłam wszczęcie postępowania i zapytanie do komornika czy płacił przez ostatnie pół roku. O komornika wyszło, że nic nie płacił. Po czym tydzień od odebrania wszczęcia postępowania w sprawie uznania go za uchylającego się zadzwonił, że nie może przyjść na wywiad, ponieważ nie ma go w kraju, jest w Niemczech i przyjedzie dopiero za jakiś czas bo musi odebrać dowód osobisty w Polsce. No i faktycznie przyszedł na wywiad 10 dni później, ale podczas wywiadu przyznał się że nie pracuje w Polsce tyko w Niemczech i tam przebywa. Ta praca to na razie dorywczo, ponieważ nie ma jeszcze zameldowania na terenie Niemiec.Ale generalnie to chce założyć swoją firmę, tylko wszystko to przeciąga się w czasie. W związku z tym ,że nie pracuje i nie jest zarejestrowany w PUP, wysłałam mu pismo żeby się zarejestrował z terminem 21 dni, ponieważ ciągle jest zameldowany w Polsce, a wszystkie listy polecone, które wysyłam na adres wskazany we wniosku o podjęcie działań, to odbiera jego ojciec. Tym samym listem dostał też "przedłużenie postępowania w sprawie uznania go za uchylającego się "do 31.03.2023r. Następnie w dn. 21.03.2023r. Pan przysłał mi na maila dokument po niemiecku, że zarejestrował się w urzędzie meldunkowym i jest tam podany jego adres na terenie Niemiec. Co teraz powinnam zrobić, bo 31.03.2023 kończy się czas na postępowanie; Pan nie zarejestrował się w PUP a zameldował na terenie Niemiec. Proszę pomóżcie
Proszę, czy ktoś z Was skomentuje? Czy można się teraz jakoś z tej sytuacji wykręcić, żeby np. nie mieszka na terenie naszej gminy tylko w Niemczech, więc nie jesteśmy OWD. Czy jednak wydać decyzję uznająca go za uchylające się od zobowiązań alimentacyjnych?
No dobrze, ale mieszka oficjalnie dopiero od kilku tygodni, a ja mam wszczęte postępowanie gdy był oficjalnie na terenie mojej gminy. To co powinnam umorzyć ze względu na to, że nie jestem już OWD?