Wywiad środowiskowy do wglądu

[Anta1502]

Witam, czy można udostępniać i kserować wywiad środowiskowy (IV) klientowi na jego wniosek? Jeżeli tak to do jakiego momentu, całość czy do podpisu klienta? Czy można dać wnioski pracownika socjalnego?

[malinkka]

Wyznacza się termin udostępnienia do wglądu. Klient może robić odpisy a nawet zdjęcia telefonem. My nie kserujemy. Wgląd do całości.

[pawel.w]

KPA STANOWI:
Art. 73. § 1. Strona ma prawo wglądu w akta sprawy, sporządzania z nich notatek, kopii lub odpisów. Prawo to przysługuje również po zakończeniu postępowania.
§ 1a. Czynności określone w § 1 są dokonywane w lokalu organu administracji publicznej w obecności pracownika tego organu.
§ 2. Strona może żądać uwierzytelnienia odpisów lub kopii akt sprawy lub wydania jej z akt sprawy uwierzytelnionych odpisów, o ile jest to uzasadnione ważnym interesem strony.

[Anta1502]

O czy mówi KPA to ja wiem, z tym że chciałam się dowiedzieć jak jest praktykowane w Ośrodkach.

[Ten z Łopieki]

Należy udostępnić świadczeniobiorcy na wniosek akta jego spraw, nie musimy kserować - my robimy to w ostateczności, gdy jest to uzasadnione sytuacją (np. starsza osoba i/lub nie ma czym zrobić fotokopii). Udostępnieniu podlega CAŁOŚĆ dokumentacji dotyczącej strony postępowania (trzeba uważać co się pisze ), w ośrodku i w obecności pracownika. Jeżeli sprawa wymaga czasu z powodu konieczności szukania czy kompletowania akt, bo np. są w archiwum lub są rozproszone z jakiegoś powodu, trzeba będzie jednak porobić kserówki czy wydruki albo teczka jest wielkości encyklopedii, to wtedy umawiamy się na konkretny termin wglądu w akta.

[krygor]

Mam jedna panią, która po każdym wywiadzie pisze do mnie wniosek o kopię - rzekomo potrzebuje to do sądu.dowiadywałam się w różnych źródła, niejednego prawnika pytałam. Niewątpliwie jest to ważny interes strony, więc daję. Kseruję sama, nie mam ochoty wpuszczać jej żeby sobie w teczce grzebała i jeszcze głowę zawracała. Kseruję sam wywiad - wszystkie strony, ale beż żadnych oświadczeń itd. Goły wywiad. Nie podbijam za zgodność z oryginałem, mimo że o to prosi. Nie mam podstaw żeby pieczętować.

[Anta1502]

ok dzięki za odpowiedzi. Powiedz mi jeszcze jakie są podstawy to podbicia za zgodność?

[jagoda191]

z tego co wiem absolutnie nie mamy prawa wykonywać kopii, choćby to był sam prezydent. Strona może przeglądać, sporządzać notatki lub fotografować ale nie można robić kser i jej udostępniać - to jest nasz dokument i tyle. Jeśli Sąd lub jakaś instytucja będzie potrzebować, to ma obowiązek się oficjalnie zwrócić podając podstawę prawną.

[SocialBydAider]

Nie wiem na ile to ma zastosowanie, ale Naczelny Sąd Administracyjny podjął w 2018 r. uchwałę w składzie 7 sędziów dotyczącą wykładni prawa (uchwała na wniosek RPO - sygn. I OPS 1/18), w myśl której:

"W ramach udostępnienia akt stronie na podstawie art. 73 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jedn. Dz. U. z 2017 r., poz. 1257 ze zm.) mieści się sporządzenie przez organ, w sposób wynikający z jego możliwości technicznych i organizacyjnych, na wniosek strony, kopii dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy”

https://www.nsa.gov.pl/komunikaty/uchwal ... ,4,586.php

[krygor]

Czy sam zainteresowany sobie skseruje czy ja rzucę na ksero jak ma mieć kopię to chyba bez różnicy. Zrobię to w dowolnym dla mnie czasie, szybko i sprawnie.Podopieczny przyjdzie, zanim nauczy się obsługi ksera to 100 lat minie, a stać nad nim muszę. Zatem czasu mniej mi to zajmie. Przy okazji nie ma możliwości zajrzeć do jakichś ewentualnych notatek w teczce, nie rozejrzy się po pokoju, nie będzie też przeszkadzać innym osobom w pokoju. Pani przysyła mi prośbę o kopię, robię jej kopię i wydaję jak już mam. Szybko, sprawnie, bezboleśnie. Za zgodność nie pieczętuję.