Witam, wniosek o opłacenie obiadów dla siebie złożyła dziewczyna, która do końca czerwca br przebywała w MOSie (wcześniej była w Domu Dziecka). Od lipca mieszka z chłopakiem w wynajętym pokoju (u osób obcych), dziewczyna ma 18 lat, chłopak 19. Poznali się w MOSie, ona jest w 4 miesiącu ciąży, uczy się w zawodowce, on tez. Ona do końca VIiI dostawa pomoc na kontynuowanie nauki (jak twierdzi oczekuje cały czas na nową decyzję wydaną przez PCPR z innej gminy, bo ostatni stały meldunek posiada tam). Poza tym ma alimenty płacone przez komornika i wynagrodzenie za praktykę. Jak oświadcza swoją przyszłość wiąże z aktualną miejscowością. Chłopak ma alimenty z FA i płacone przez komornika). Ich dochód kwalifikuje do posiłków, tylko czy teraz traktować tą pomoc na kontynuowanie nauki jako dochód utracony i brać to co jest we wrześniu? W ogóle trochę pokręcona ta cała sytuacja i nie wiem jak ją rozgryźć. Podpowie ktoś coś.
ja nie liczyłabym tej pomocy z pcpr-u ale niech złoży ci oświadczenie ,że przypadku , gdy dostanie nową decyzję, to zgłosi ci ten fakt i ponownie przeliczysz jej dochód.