Napisano: 10 sie 2017, 12:52
U mnie przychodzi kobitka z wnioskiem i musi wykreślić dziecko bo wnioskowała na pełnoletnie
mowie do kobietki "proszę skreślić i złożyć parafkę" ale Pani patrzy na mnie nie rozumiejąc o co chodzi więc ja dodaję "Pani złoży tu swój krotki podpis aby było wiadomo, ze to Pani skreśliła osobiście".
Pani kreśli i dopisuje coś zawzięcie. Po wyjściu sprawdzam co tam Pani napisała a tam zamiast parafki adnotacja "skreśliła ja osobiście"
Po prostu nie lubię być sztucznie miła ..