Zagadka

Wybrane tematy:
Opowiedz o swych traumatycznych przeżyciach z SI KDR Duplikat, krok po kroku Małżeństwo bez wspólnych dzieci zamiast nazwisko imię KDR- dziecko niepełnosprawne osoba wcześniej była posiadaczem KDR
ODPOWIEDZ
Majestatyczna
Praktykant
Posty: 26
Rejestracja: 23 sty 2016, 19:15
Zajmuję się:
Kontakt:

Zagadka

Post autor: Majestatyczna »

Pani złożyła wniosek o kdr dla siebie, dwojga dzieci z poprzedniego małżeństwa, dwojga dzieci z obecnego małżeństwa i dla obecnego męża. Przy wprowadzaniu wniosku okazało się, że dzieciom z pierwszego małżeństwa przyznałam już w 2020r kdr, na wniosek ich ojca, który podał ich miejsce zamieszkania w tej samej gminie co obecnie matka, jednak w innej miejscowości. Moja wnioskodawczyni nie została powiadomiona o tym fakcie przez byłego męża i nie ma kart dzieci. Twierdzi, że dzieci mają ustalone miejsce pobytu przy niej i mieszkają pod wskazanym we wniosku adresem. Jak podejść do sprawy? jakie macie propozycje? Ponownie przyznać im karty zmieniając miejsce zamieszkania? informować ojca o zmianie?
Pomóżcie!
Awatar użytkownika
ubu
Podinspektor
Posty: 1760
Rejestracja: 27 lip 2017, 11:31
Zajmuję się: KDR
Kontakt:

Re: Zagadka

Post autor: ubu »

no to są trudne sprawy, nie wiem co w związku z tym zasugerowali by w ministerstwie, ale jeżeli Pani udokumentuje, że faktycznie dzieci są z nią to przyznał bym im chyba nowe kdr a tamte anulował, być może uprzednio poinformował by też o tym fakcie ojca dzieci :roll:
"To err is human, to forgive is divine"
Annaoj
Praktykant
Posty: 10
Rejestracja: 05 lut 2020, 12:24
Zajmuję się: PS
Kontakt:

Re: Zagadka

Post autor: Annaoj »

Mam troszke inny problem. Pani złozyła wniosek dla siebie i męża, jest trójka dzieci, ale najstarsze 22-letnie nie uczy się, więc dzieciom karty nie przysługują. We wniosku zaznaczyłam kwadracik, że to karty dla rodziców posiadających dzieci "kiedyś". Wnioskodawczyni poinformowała, że dziecko najprawdopodobniej studia podejmie. W takiej sytuacji karty powinnam później przyznać i dzieciom ? (pozostała dwójka spełnia warunki jak najbardziej). Przebrnę to jakoś w programie?
Awatar użytkownika
ubu
Podinspektor
Posty: 1760
Rejestracja: 27 lip 2017, 11:31
Zajmuję się: KDR
Kontakt:

Re: Zagadka

Post autor: ubu »

Annaoj pisze: 26 paź 2022, 13:08 Mam troszke inny problem. Pani złozyła wniosek dla siebie i męża, jest trójka dzieci, ale najstarsze 22-letnie nie uczy się, więc dzieciom karty nie przysługują. We wniosku zaznaczyłam kwadracik, że to karty dla rodziców posiadających dzieci "kiedyś". Wnioskodawczyni poinformowała, że dziecko najprawdopodobniej studia podejmie. W takiej sytuacji karty powinnam później przyznać i dzieciom ? (pozostała dwójka spełnia warunki jak najbardziej). Przebrnę to jakoś w programie?
tak zawsze można potem dokoptować dzieci robiąc np uzupełnienie dla tej rodziny
"To err is human, to forgive is divine"
rikli
Referent
Posty: 412
Rejestracja: 15 maja 2019, 10:25
Zajmuję się: KDR
Kontakt:

Re: Zagadka

Post autor: rikli »

Majestatyczna pisze: 25 paź 2022, 15:29 Pani złożyła wniosek o kdr dla siebie, dwojga dzieci z poprzedniego małżeństwa, dwojga dzieci z obecnego małżeństwa i dla obecnego męża. Przy wprowadzaniu wniosku okazało się, że dzieciom z pierwszego małżeństwa przyznałam już w 2020r kdr, na wniosek ich ojca, który podał ich miejsce zamieszkania w tej samej gminie co obecnie matka, jednak w innej miejscowości. Moja wnioskodawczyni nie została powiadomiona o tym fakcie przez byłego męża i nie ma kart dzieci. Twierdzi, że dzieci mają ustalone miejsce pobytu przy niej i mieszkają pod wskazanym we wniosku adresem. Jak podejść do sprawy? jakie macie propozycje? Ponownie przyznać im karty zmieniając miejsce zamieszkania? informować ojca o zmianie?
Pomóżcie!
mniejszy problem jest w obrębie jednej gminy - ja w sumie robiłam to na zasadzie duplikatów dla takich dzieci... ale anulowanie, przyznanie nowej i informacja dla ojca to też jest myśl. tylko podstawa prawna taka niejednoznaczna.

u mnie też pojawiły się wnioski drugiego rodzica, który w ogóle nie spełnia warunków kdr, bo nowej rodzinki z trójką dzieci nie stworzył, także to też są niezłe jaja :lol:

najgorsze jest to, że mogą tak na zmianę w nieskończoność składać, a że może istnieć tylko jedna karta i z obu rodzin, bo jest po troje dzieci, karty się należą... robi się taki mały cyrk :roll:
Awatar użytkownika
ubu
Podinspektor
Posty: 1760
Rejestracja: 27 lip 2017, 11:31
Zajmuję się: KDR
Kontakt:

Re: Zagadka

Post autor: ubu »

no tak klasyka, wszystkie chwyty dozwolone :lol:
"To err is human, to forgive is divine"
Majestatyczna
Praktykant
Posty: 26
Rejestracja: 23 sty 2016, 19:15
Zajmuję się:
Kontakt:

Re: Zagadka

Post autor: Majestatyczna »

Dziękuję, że pogłówkowaliście :-)
Nie bardzo widzę możliwość przetwarzania danych osobowych w zakresie miejsca pobytu dzieci/postanowień Sądu Rodzinnego w tym zakresie, a co za tym idzie przyjmowania jakichkolwiek dokumentów i wyjaśnień na ten temat. Zamierzam odmówić ponownego przyznania kart dwojgu dzieciom w tej rodzinie, ze względu na fakt, że otrzymały już karty. Zamierzam Matce udostępnić wizualizację kart w mObywatel?? Co myślicie o takim rozwiązaniu??
Awatar użytkownika
ubu
Podinspektor
Posty: 1760
Rejestracja: 27 lip 2017, 11:31
Zajmuję się: KDR
Kontakt:

Re: Zagadka

Post autor: ubu »

cokolwiek zrobisz, to zrób to z przekonaniem i niech moc będzie z tobą :D , ale czasem warto się poradzić swego radcy prawnego, albo dogadać ze stronami ;)
"To err is human, to forgive is divine"
ODPOWIEDZ