Zaległe alimenty

[GOPS_1234]

Czy odejmujecie od dochodu zaległe alimenty?

[brodafix]

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu
z dnia 24 marca 2022 r. IV SA/Wr 837/21

"Skoro istota alimentów polega na ich regularnym świadczeniu, z pomniejszenia przychodu nie może korzystać ten zobowiązany, który popada w zadłużenie doprowadzając do konieczności uruchomienia procedury, o której stanowi art. 27 ust. 1 i 3 ustawy alimentacyjnej. W innym wypadku z wyjątkowego pomniejszenia przychodu w rozumieniu art. 8 ust. 3 u.p.s. korzystałyby osoby, które nie dostarczają uprawnionym środków utrzymania na bieżąco, doprowadzając do uruchomienia świadczeń z funduszu alimentacyjnego. Zobowiązany korzystałby dwukrotnie z naruszania przez siebie prawa - za pierwszym razem nie wykonując swojego skonkretyzowanego obowiązku terminowo i należycie (popełniając delikt cywilnoprawny wobec uprawnionego do świadczeń alimentacyjnych), drugi raz - uzyskując pomniejszenie przychodu w rozmiarze większym niż osoba w takiej samej sytuacji prawnej i faktycznej, która swoje świadczenia łożyła należycie i w terminie".

[Maxima]

W ustawie nie ma zapisu, że alimenty tylko bieżące. Polemizowałabym, czy wyrok sądu jest dla nas wiążący

[brodafix]

W ustawie nie ma zapisu, że alimenty tylko bieżące.

to fakt,

oczywiście, że wyroki sądów nie są wiążące natomiast warto mieć je na uwadze

[Maxima]

warto mieć je na uwadze

tys prowda
W decyzjach odmawiających przyznania, zwłaszcza przy rażącej dysproporcji często cytuję wyroki sądów, bo zauważyłam, że dla naszego kolegium sądy to wyrocznia

[:-)]

nasza ustawa szczerze...dość ogólnikowa i niestety trzeba zerkać do orzeczeń, choć i one bardzo sie różnią...
ja też zaległych bym nie odliczała...wystarczy, że bieżące się odlicza ...a niby dlaczego...jego sprawa na co swoje wynagrodzenie przeznacza...jeden przebaluje...drugi kredyt spłaca ...a trzeci alimenty...to dlaczego jeszcze zaległe liczyć

[brodafix]

"Zobowiązany korzystałby dwukrotnie z naruszania przez siebie prawa - za pierwszym razem nie wykonując swojego skonkretyzowanego obowiązku terminowo i należycie (popełniając delikt cywilnoprawny wobec uprawnionego do świadczeń alimentacyjnych), drugi raz - uzyskując pomniejszenie przychodu w rozmiarze większym niż osoba w takiej samej sytuacji prawnej i faktycznej, która swoje świadczenia łożyła należycie i w terminie".

mnie po prostu przekonuje ww. argumentacja

[:-)]

"Zobowiązany korzystałby dwukrotnie z naruszania przez siebie prawa - za pierwszym razem nie wykonując swojego skonkretyzowanego obowiązku terminowo i należycie (popełniając delikt cywilnoprawny wobec uprawnionego do świadczeń alimentacyjnych), drugi raz - uzyskując pomniejszenie przychodu w rozmiarze większym niż osoba w takiej samej sytuacji prawnej i faktycznej, która swoje świadczenia łożyła należycie i w terminie".

mnie po prostu przekonuje ww. argumentacja

no tez to miałam na myśli

[GOPS_1234]

Jeżeli ma od komornika zaświadczenie, że kwota zasądzonych alimentów to 500zł a kwota wyegzekwowana przez komornika to 827zł to rozumiem, że odejmuje 500zł?

[lusia&lusia]

Jeżeli ma od komornika zaświadczenie, że kwota zasądzonych alimentów to 500zł a kwota wyegzekwowana przez komornika to 827zł to rozumiem, że odejmuje 500zł?

...no dobrze, ale jakie są wpłaty z trzech ostatnich miesięcy?, bo może być tak, że wpłaty są nierówne...bo gość ma spore zadłużenie i wpłaca jak mu kieszeń pozwala. Ja bym wzięła tak jak jest na zaświadczeniu. Ty nie możesz niczego odejmować.