zamiana na dyżury

[~magda]

Pomóżcie kochani! Czy istnieją przeszkody prawne w zamianie na dyżury /dom dziecka/ tzn. ja pracuje w poniedziałek i zamieniam się doraznie z koleżanką z czwartku /z ważnego powodu/.... Ja będe pracować w czwartek. Nie łamie to przepisów prawa pracy dotyczących odpoczynku dobowego....

Jak to wygląda u Was? Dyrektorzy robią z tym problemy?

[~chudzik]

Ja nie mam żadnych problemów. Pod warunkiem że te zamiany są w granicach rozsądku i przyzwoitości no i byleby dyrektor o tym wiedział. Sądzę, że jedyną przeszkodą może być zła wola dyrektora.

[~Gabrysia]

U nas jest identycznie jak napisała moja poprzedniczka.

[~.]

Raczej nie ma problemów i nie powinno ich być, inaczej byłyby urlopy na żądanie.

[~magda]

Rozumiem... I dla mnie nie powinno być problemów... Ale czy dyrektor mógłby robić nam na złość i zabraniać... Czy ma takie podstawy prawne czy to tylko kwestia dobrej woli?
Pytam Was bo nasz zaczyna....

[~Kama]

witam, kochani, u kogo w placówce są dzieci o 0 - 18 lat? a jeśli są, to jak u Was wygląda żywienie dzieci od 0-3 ? czy musi być kuchnia mleczna?????
będę wdzięczna za pomoc

[~Kama]

co do dyżurów, u nas jest podobnie i nie ma z tym problemów jednak dyrektor nie musi wyrazić zgody na zamiany. Natomiast urlop na żądanie możesz wziąć tylko na 4 dni!

[~aga]

u nas bez problemu, tylko trzeba zgłosić.

[~magda]

Wpisujcie się Kochani a pokaże to temu ignorantowi...

[~aga]

weźcie po kolei urlopy na ządanie, jak odmówi zamiany a sam się przekona, że nie warto stawać okoniem!!!