Napisano: 12 cze 2014, 10:44
Musisz udowodnić, na czym polega prowadzenie przez Ciebie odrębnego gospodarstwa domowego, a tej sytuacji będzie to prawie niemożliwe...
Oto parę wyroków w podobnych sprawach:
• wyrok WSA z 21 grudnia 2010 r. (sygn. akt II SA/Lu 664/10): „W sytuacji, gdy dwie osoby mieszkają ze sobą, a jedna z nich faktycznie zarządza mieszkaniem pod nieobecność drugiej, ma swobodny dostęp do wszystkich pomieszczeń i urządzeń domowych, w tym do kuchni i lodówki, zaś ta druga ponosi wszystkie koszty utrzymania mieszkania, to okoliczności te wskazują jednoznacznie na prowadzenie przez wskazane osoby wspólnego gospodarstwa domowego w rozumieniu art.6 pkt 10 i 14 u. p. s.”,
• wyrok WSA z 11 maja 2010 r. (sygn.akt II SA/Lu 195/10): „Decydujące dla określenia, że osoba jest osobą samotnie gospodarującą jest stwierdzenie, czy codzienne sprawy prowadzenia gospodarstwa domowego, takie jak zapewnienie środków utrzymania, utrzymanie porządku i czystości, przygotowywanie posiłków, świadczenie pomocy w prowadzeniu spraw (urzędowych, związanych z utrzymaniem zdrowia, wypoczynkiem i rekreacją) nie odbywają się z udziałem osoby przebywającej w gospodarstwie, która jedną z tych czynności wykonywałaby na zasadzie współpracy w osiąganiu wspólnych celów życiowych”,
• wyrok WSA z 20 maja 2008 r. (sygn.akt II SA/Ol 181/08): „Jeżeli osoby gospodarują wspólne, oznacza to, że razem czymś zarządzają, dysponują. Chodzi więc o przyczynianie się do funkcjonowania wspólnoty poprzez wykonywanie na jej rzecz jakichkolwiek czynności. Możliwość zarządzania oznacza w istocie uprawnienie do współdecydowania o przeznaczeniu dochodu rodziny, wykonywanie czynności związanych z codziennymi zajęciami, jak sprzątanie, gotowanie, pranie itd.”,
• wyrok WSA z 29 kwietnia 2008 r. (sygn.akt II SA/Lu 182/08): „Przesłanka wspólnego gospodarowania nie wyczerpuje się wyłącznie w ponoszeniu wydatków związanych z gospodarstwem domowym, ale wyraża się również w czerpaniu korzyści z tego gospodarstwa wspólnie z innymi członkami rodziny”.