zasiłek stały poszedł do pracy

[neith04]

Hmmm zasiłek stały poszedł do pracy....
a tu w u.o.p.s.:
Art. 37. 1. Zasiłek stały przysługuje:
1) pełnoletniej osobie samotnie gospodarującej, niezdolnej do pracy z powodu
wieku lub całkowicie niezdolnej do pracy, jeżeli jej dochód jest niższy od
kryterium dochodowego osoby samotnie gospodarującej;
©Kancelaria Sejmu s. 32/139
08.06.2021
2) pełnoletniej osobie pozostającej w rodzinie, niezdolnej do pracy z powodu wieku
lub całkowicie niezdolnej do pracy, jeżeli jej dochód, jak również dochód na
osobę w rodzinie są niższe od kryterium dochodowego na osobę w rodzinie.

Więc na moje oko Panu się w ogóle zasiłek stały nie należy od dnia kiedy poszedł do pracy.

[Ten z Łopieki]

Więc na moje oko Panu się w ogóle zasiłek stały nie należy od dnia kiedy poszedł do pracy.

„Zdaniem Sądu, - co do zasady - sam fakt pozostawania przez osobę ubiegającą się o zasiłek stały w stosunku pracy (zatrudnienia na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony) nie stanowi przesłanki wykluczającej przyznanie zasiłku stałego. Taka przeszkoda do przyznania świadczenia nie wynika z przepisów art. 37 ustawy normujących instytucję zasiłku stałego oraz innych przepisów ustawy, czy też innych ustaw. (...) Wobec tego argumenty organów obu instancji, dotyczące pozostawania przez skarżącą w stosunku pracy nie mogły, same w sobie, świadczyć o odmowie przyznania zasiłku stałego.” (Tak; Wyrok WSA w Warszawie z dnia 27.01.2017 r., sygn. akt: I SA/Wa 1917/16, pub. CBOSA).

[neith04]

Każdy wyrok dotyczy konkretnej sprawy i jest interpretacją danego zespołu orzekających. A my musimy działać zgodnie z przepisami prawa i nie odważyłabym się przyznać zasiłku stałego osobie, która pracuje. W ustawie o pomocy społecznej jasno pisze, że zasiłek stały przysługuje osobie niezdolnej do pracy. Więc wolałabym odmówić zasiłku stałego i niech się strona odwoła.

[kokoshaglava]

Każdy wyrok dotyczy konkretnej sprawy i jest interpretacją danego zespołu orzekających. A my musimy działać zgodnie z przepisami prawa i nie odważyłabym się przyznać zasiłku stałego osobie, która pracuje. W ustawie o pomocy społecznej jasno pisze, że zasiłek stały przysługuje osobie niezdolnej do pracy. Więc wolałabym odmówić zasiłku stałego i niech się strona odwoła.

Zasiłek stały przysługuje osobie całkowicie niezdolnej do pracy, a tą osobą jest osoba z orzeczoną całkowitą niezdolnością do pracy w rozumieniu przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych albo zaliczoną do I lub II grupy inwalidów lub która legitymuje się znacznym lub umiarkowanym stopniem niepełnosprawności w rozumieniu przepisów o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych.


Czyli przyznanie zasiłku stałego osobie, która pracuje, a która jest całkowicie niezdolna do pracy jest zgodne z przepisami prawa. Żaden przepis nie wskazuje, że podstawą przyznania zasiłku pracy jest niewykonywanie pracy.

To, że osoba jest całkowicie niezdolna do pracy nie oznacza, że ta osoba nie może wykonywać zatrudnienia.

[Ten z Łopieki]

Każdy wyrok dotyczy konkretnej sprawy i jest interpretacją danego zespołu orzekających. A my musimy działać zgodnie z przepisami prawa i nie odważyłabym się przyznać zasiłku stałego osobie, która pracuje. W ustawie o pomocy społecznej jasno pisze, że zasiłek stały przysługuje osobie niezdolnej do pracy. Więc wolałabym odmówić zasiłku stałego i niech się strona odwoła.

No właśnie - musimy działać zgodnie z przepisami, a orzecznictwo często przychodzi z pomocą we właściwym ich rozumieniu i interpretacji Otóż nawet osoba z orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji może podjąć zatrudnienie, bo żaden przepis ani żadne orzeczenie jej tego nie zabrania i co do zasady nie jest to też powód do odebrania jej renty, emerytury czy zasiłku stałego (pomijam tu oczywiście kwestie kryteriów dochodu i dopuszczenie do zatrudnienia przez lekarza medycyny pracy).

Bowiem istotna jest w tym zakresie prawna kwalifikacja całkowitej niezdolności do pracy i wynikające z niej uprawnienie do pobierania świadczenia, a nie obiektywna zdolność czy faktyczne świadczenie tej pracy. (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 sierpnia 2005 r., sygn. akt: I PK 11/05, publ. BOSN, www.sn.pl).

Bo należy odróżnić potoczne rozumienie danego pojęcia od jego znaczenia „w rozumieniu ustawy”. Dlatego często w aktach normatywnych umieszcza się tzw. „definicję legalną”, która wiążąco określa zakres pojęciowy danego zwrotu na użytek ustawy, np. w celu ustalenia uprawnienia do określonego świadczenia. Definicję legalną umieszcza się w ustawie zwłaszcza wtedy właśnie, gdy potoczne znaczenie danego pojęcia może być mylące, odbiegać od tego pożądanego i przyczyniać się do błędnej interpretacji oraz niewłaściwego stosowania przepisów ustawy