do Maćka.
Zapomniałam dodać, że w pracy terapeutycznej ŚDS zakładamy wg rozporządzenia ewentualne zatrudnienie uczestnika - w tym trening przygotowania zawodowego np. umożliwienie mu przejścia do WTZ, itp. Sądzę zatem ,że moja odpowiedź była na temat. Wydawanie zaświadczeń- jak wyżej odpowiedź. Zastanawiam się czy ty jednak jesteś terapeutą ŚDS?
Nie rozśmieszaj mnie, z tym przejściem do wtz, lub ewentualnym zatrudnieniem. Nie jestem terapeutą. Jeżeli Ty jesteś .... to moje pytanie jest takie: odkąd to terapeuci zajmują się kompletowaniem dokumentacji. O ile dobrze wiem to robi to OPS, więc zawartość merytoryczna dokumentacji to raczej nie Twoja działka. A co do chorób psychicznych to wyrażnie napisałem, że prawie nie da się ich wyleczyć. Osoby chore psychicznie jak najbardziej mogą pracować. Choroba chorobie nie równa i stopień nasilenia objawów, tak więc ta sprawa jest do dyskusji. Ciesze się że jesteś taką optymistką lub znasz przypadki całkowitego wyleczenia osoby chorej psychicznie.
zajmujemy się kompletowaniem dokumentacji, oczywiście każdy woli przetrzymywać uczestników , niż realizować rozporządzenie w kwestii zawodowej, oj Maciek. Maciek.
włos się jeży....
1.zaświadczenia lekarskie maja być przy przyjęciu uczestnika - są elementem procedury przyjęcia (obok orzeczeń, które nie sa wymagane jeśli osoba takowego nie posiada)-więc raczej logiczne jest, że z pewnością wystarczają na cały okres terapii. Przy ewentualnym przedłużeniu okresu pobytu możnaby się zastanowić co z tym dalej-w zależności od czasu jaki minął od przyjęcia do śds.jednak założenie jest raczej takie, że zaświadczenie to jest dokumentem dla zespołu , to zespołowi ma pomóc w rozpoznaniu potrzeb klienta itd. Nie ma żadnego sensu powtarzać tego co miesiąc!!!! skąd w ogóle taki pomysł? to nie jest recepta ani zaświadczenie o dochodzie!
2. czytajac niektóre wypowiedzi zastanawiam się, czy słusznie ktos na górze założył że w śds pracuje wysoko wykwalifikowana kadra, oto dlaczego:
-logiczne jest że zaświadczenie służy celowi przyjęcia uczestnika a nie ciagłej weryfikacji jego stanu przez lekarza rodzinnego!!!
-choroba psychiczna da się czy nie da wyleczyć-zawsze też może sie nasilić czy mogą wystąpić dodatkowe stany czy schorzenia chorobowe - i od tego, żeby to zauważyć są specjaliści w śds, skoro tam osoba bywa codziennie-można ją wtedy odpowiednio pokierować do lekarza-ale po co na to zaświadczenie?????
-Maćku-a jeżeli zaraz po wydaniu zaświadczenia i wyjściu z gabinetu lekarza osoba badana straci np: nogi w wypadku zaistniałym przed przychodnią-zaświadczenie się zdezaktualizuje-to może lepiej przyjąć, ze zaświadczenie jest ważne tylko w momencie jego wypisywania????? wymyślacie jakąś paranoję.
3. Dokumentację może kompletować terapeuta który jednoczesnie jest pracownikiem socjalnym i tez jest wszystko ok/ poza tym czy u Ciebie Maćku terapeuci nie maja wglądu do dokumentacji uczestnika, nie tworza programów dla niego?
4.Do ubiegłego roku śds miały obowiązek okresowego oceniania stanu psychicznego uczestnika przez psychiatrę,aktualnie nie ma obowiązku opieki psychiatrycznej w śds więc to raczej odpada/z doświadczenia wiem, że jeśli takie zaświadczenie psychiatry czy neurooga aktualizowało się raz na ok 2 lata to nie budziło to zastrzeżeń.nie ma w przepisach określonego żadnego terminu na to.
5.Pytanie do Karoliny: na jakiej podstawie macie w druku zaświadczenia określone czy to jest A,B czy C? Żaden przepis o tym nie mówi.Macie jakiś odgórny obowiązujacy druk zaświadczenia?Przy czym wydaje mi sie, ze \"C-inne\" to niewłasciwe określenie, wg. rozporządzenia C to przewlekłe zaburzenia. Nie pytam ze złośliwości bynajmniej tylko z ciekawości więc proszę mnie nie zbombardować od razu.
6. Z chorobami bywa róznie ale znaczna część zaburzeń psychicznych jest jednak wyleczalna lub możliwa do stymulowania . Wydaje mi sie, że coniektórzy na tym forum zdecydowanie powinni się doszkolić.Jak mówi rozporzadzenie nie rzadziej niż raz na pół roku jest to obowiązkiem. Maćku proponuję Tobie zacząć od podstaw, bo to co piszesz podważa moja wiarę w wysokie kwalifikacje kadr śds.
do az
Wszystko bardzo fajnie opisujesz tylko jest jeno ale
decyzje wydawane są przez ops lub pcpr i to właśnie te instytucje mają coś do powiedzenia w tej sprawie. Według ustawy każda nowa decyzja wymaga ponownego zebrania dokumentacji.
Jeżeli chodzi o określenie wpisu w zaświadczenie Typ ABC to przecież lekarz najlepiej wie do jakiego typu przyporządkować daną jednostkę chorobową bo on jest specjalistą w tym zakresie a nie pracownicy ops czy śds, więc właściwe jest że taki zapis znajduje się w zaświadczeniu pomimo braku wskazania w rozporządzeniu. Ja w naszych drukach zaświadczeń lekarza psychiatry /neurologa też wprowadziłam taki zapis ponieważ wszystkim ułatwia pracę.
Pozdrawiam
Ania II