Komorowski nadal potwierdza, jak małym jest człowiekiem i jak kiepskim był prezydentem:
"Przyjemny widok. Polska jest krajem poważnym. Robienie z tego sukcesu politycznego wydaje mi się jednak niepotrzebne i mało poważne - powiedział Bronisław Komorowski, który był gościem "Kontrwywiadu" RMF FM. Były prezydent skomentował w ten sposób obecność Andrzeja Dudy przy jednym stole u boku Baracka Obamy, podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. ..."
Panie "bigosowy", Polska dopiero staje się poważnym krajem na arenie międzynarodowej, odkąd nasz Prezydent na światowych forach porusza poważne kwestie a nie pierdoły o bigosowaniu.