Rozwinięcie sprawy jest na Frondzie. To tam sprawa jest najdokładniej opisana. Na innych portalach mamy jedynie to co znajduje się w linku autorki tego wątku - krótki news rodem z Faktu i Pudelka nastawiony tylko na sensację i nie wchodzący w szczegóły.
Interpretację amerykańskich specjalistów można interpretować różnie ale jedno jest pewne - nikt nie wybiela pedofilów i ich dewiacyjnych zachowań wobec dzieci.
Zacznijcie wierzyć naukowcom a nie oszołomskim, nawiedzonym i zacofanym heretykom.
Ile razy trzeba do ciebie mówić abyś zrozumiał prosty tekst imb.ecylu?
Nikt nie interpretował tego co zrobiła APA, tylko rozpowszechniono informację, że ta organizacja, która w latach siedemdziesiątych doprowadziła w identyczny sposób do wykreślenia homoseksualizmu z listy jednostek chorobowych i zboczeń, obecnie zaklasyfikowała pedofilię, jako jedną z orientacji seksualnych.
Dopiero pod wpływem nagłośnienia tego i protestów amerykańscy psychologowie oświadczyli, że doszło do pomyłki pisarskiej - sic! Obiecali, że w najbliższym czasie dokonają sprostowania oczywistej pomyłki.
Nawet jeśli założymy, że to była pomyłka, to wpisy Adama są dowodem jego kompletnego de.bilizmu. Sami autorzy bowiem przyznają się do pomyłki i deklarują, że w następnym materiale swój błąd naprawią. Tymczasem ten czerwony zboczeniec próbuje wszystkim wmówić, że tę historię wymyślili sobie katolicy.
Tak więc Amerykanie przyznają się do winy a Adam wmawia wszystkim, że cała sprawa to manipulacja katolickich oszołomów. Jak więc widać to raczej manipulacja lewackiego zwy.rodnialca.
To była pomyłka definicyjna. Nikt nie chciał wybielić pedofilów. To nie było celowe albo jak mawiają oszołomy - testowe (zapodane celowo, z premedytacją).
Psycholog to też człowiek. Ma prawo sie pomylić szczególnie pisząc tak obszerny materiał naukowy.
A jeśli chodzi o tę niby pomyłkę, to dobrze, że ktoś zachował czujność, bo w przeciwnym razie mielibyśmy powtórkę z siedemdziesiątych lat dwudziestego wieku!
Zachowanie Adama zdają się tłumaczyć hemoroidy, które ma na tej części ciała, którą myśli. W żaden inny sposób nie da się wytłumaczyć jego ataku na tę informację i próby tłumaczenia amerykańskich psychologów. Być może Adam wiedział wcześniej od swojej organizacji, której nazwa zaczyna się na literę L, że taka próba zostanie podjęta.