zrozpaczona matka błaga o pomoc

[~Kasia]

Ostatnio zaktualizowany: 23/03/11

Jestem samotną matką 2 dzieci.

i jestem zmuszona błagac o pomoc dobrych ludzi.

zostałam bez pracy i pieniędzy na życie, mam zadłużone mieszkanie z którego chcą mie eksmitować na koniec kwietnia jeśli nie wpłacę 6500zł.

nie daję już rady, nie wiem co mam powiedzieć dzieciom, nie mam na kogo liczyć.

proszę pomóżcie. każda kwata jest dla mnie niezwykle cenna.

kontakt do mnie to: [email protected]

nr.konta bankowego: katarzyna kowalewska 88 1060 0076 0000 3070 0141 1883

za każdą pooć serdecznie dziękuę

[~pracownik socjalny]

niech ten apel potwierdzi ośrodek pomocy społecznej właściwy dla twojego zamieszkania , bo takie apele bez poparcia instytucji nie przemawiaja do mnie - nie chodzi o to,ze nie wierze Ci ale tyle jest oszustw i róznych naciągaczy ,ze trzeba mieć pewność komu sie pomaga.

[~..]

dobra mama

[~xyz]

warto w twojej sytuacji rozważyć pobyt w domu samotnej matki - nie znam szczegółowych procedur, ale myślę że je spełniasz jeżeli jesteś w tak krytycznej sytuacji jak piszesz. Apel o pomoc finansową (bo tak przypuszczam po tym że podałaś nr konta) jest chyba chybiony. My pracownicy OPS-ów nie operujemy sobie dobrowolnie pieniędzmi podatników a na nasze prywatne raczej też bym nie liczył. W dużym procencie sami powinniśmy się kwalifikować do pomocy społecznej!