We wrzesniu zlozylam wniosek o zaliczke,odmowiono mi.Odwolalam sie do SKO,ta sprawa toczyla sie pół roku i odzyskalam zaliczke lecz za poprzednie miesiace MOPS nie chce mi wyplacic zaleglosci.Co mam robic i gdzie sie udac aby odzyskac zaliczke za miesiace w ktorych zlozylam odwolanie?BARDZO PROSZE o pomoc.
nie uznano mnie jako samotna matka.ale sprawa wyjasnila sie i przywrocono mi zaliczke.Jesli przywrocono mi zaliczke na dzieci i w obecnej chwili otrzymują to czemu robia mi problemy ze zwrotem za poprzednie miesiace? czy za ten czas w ktorym sprawa byla w SKO nie nalezy sie zwrot? Nie wiem juz co mam robic.Kto moze mi pomoc i do kogo o te pomoc pójśc???
ale za jakie poprzednie miesiące? jeśli składałaś wniosek o zaliczkę, dostałaś decyzję odmowna to po opublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego miałaś miesiąc czasu na złożenie skargi na te decyzję odmowną
zlozylam skarge ale MOPS twierdzi ze za miesiace od wrzesnia kiedy zlozylam do nich wniosek o zaliczke do otrzymania po 5 miesiacach odpowiedzi z SKO nie nalezy sie zwrot.W tych miesiacach utrzymywalam sie tylko z zasilku rodzinnego. Po 5 miesiacach MOPS przywrocil mi zaliczke ale co z wczesniejszymi miesiacami?
To do kogo mam udac sie o pomoc? ciezko mi odpisywac fachowo na pisma i mysle isc do adwokata zeby on mi pomogl.Czy zrobie dobrze jak udam sie do adwokata? Prosze Cie-doradz mi.Nie mam juz sily.DZIEKUJE ze Ty jedna odezwalas sie z pomocą
beata ale pisałaś że po odwołaniu do SKO \"odzyskałaś\" zaliczkę tzn, że została ci przyznana od miesiąca złożenia wniosku o zaliczkę, nie do końca ciebie rozumiem
SKO nie napisalo mi od jakiego dnia przywracaja mi zaliczke.Z odpowiedzią z SKO poszlam do MOPSU i zlozylam ponowny wniosek o zaliczke(tak mi kazaly zrobic panie z MOPS-u) i od zlozenia ponownego wniosku otrzymuje zaliczke. Wiec jesli MOPS nadal zacząl mi wyplacac zaliczke to czemu nie chca wyplacic mi za miesiace w ktorych odwolywalam sie?