Problemu nigdy by nie było, gdyby organ w roku 2014 przed wydaniem decyzji sprawdził sobie znanymi drogami (oprogramowanie jedno lub drugie na to Wam pozwala) czy opiekun był wcześniej zatrudniony lub miał opłacane składki itp. - chyba organ mógł takie podstawowe dane sprawdzić bez jakiegoś uszczerbku dla organu.
Ja bym dyskutował z przyszłą decyzją o NPŚ i nie wykluczam, że Kolegium dało by wiarę moim tłumaczeniom, a nie ustaleniom organu pomocowego.
Powtarzam, trzeba udowodnić to co niby ustaliłaś, na jakiej podstawie i co z tych ustaleń wynika, a następnie musisz dokonać pełnego uzasadnienia w wydawanej decyzji, w zgodzie z art. 107 kpa., jeśli oczywiście potrafisz.
A jeśli tego nie potrafisz - a ja bardzo wątpię w Twoje umiejętności samodzielnego, logicznego myślenia idącego w zgodzie z przepisami prawa materialnego i przepisami postępowania administracyjnego - to nie pchaj się na afisz.

Sprawdź przy okazji, czy opiekun zawarł, w owym nieprzepisowo jemu podstawionym Oświadczeniu (co już ustaliliśmy, bez jego wnioskowania o to Oświadczenie) takie krótkie zdanie:
. . . . „Jestem świadomy odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia.”