Napisano: 08 lip 2015, 11:12
Asystentura jest super. "Asystent ma być przyjacielem rodziny, głaskać, chwalić, przytakiwać", wymagana jest dobrowolna zgoda rodziny, aby tę sielankę wprowadzać w życie.
Ale nie! Wkracza pracownik socjalny i 11 ust. 2 ćwoku, albo współpracujesz albo out. Choose your destiny.