becik a adopcja - Świadczenia rodzinne

[~Helga]

to po co przychodzą po kase jak nie chcą nic ujawniać

[~ewalu]

ania to nie jest przerabianie dokumentów ... rodzice adopcyjni maja prawo do tego by zachować w tajemnicy dane prawdziwych rodziców ...wg mnie ( mój UW tez tak uważa ) robią fajną rzecz dla tego dziecka ...
u mnie przyszli z oryginalnym postanowieniem ... ja skserowałam a oni zakreślili dane rodziców adopcyjnych i mieli już nowy akt urodzenia dziecka .. ja przyznałam po konsultacji z UW

[~ania]

Moim zdaniem jest i nie mamy prawa uznawać takiego dokumentu .
Art. 270§ 1 kodeksu karnego \'\' Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.\'\'

[~ja]

a jak będę psychicznie chora i będę mieć orzeczenie i zamaluje kod niepełnosprawności bo nie chce żeby było że jestem psychiczna to tez przyjmiecie?

[~ewalu]

ja dla mnie to porównanie nie jest porównaniem ;p

[~ewalu]

dodatkowo .. ja tak zrobiłam i robić będę i nikomu nie nakazuję tak robić ... pytanie było czy ktoś miał taki przypadek - ja miałam

[~ja]

ewalu ja tylko pytam bo różne są opinie. to jest świadczenie na wniosek tak że wg mnie albo się decydują i przynoszą wszystkie dokumenty albo cha zachować w tajemnicy i nie starają się o pomoc od państwa. U nas tez są zdania podzielone zastanawiam się tylko czy jakby mi prawnik napisał opinie i zrobię tak jak w opinii to kto później beknie jakby komuś z kontroli się to nie spodobało

[~ewalu]

tak jak napisałam wyżej ja się konsultowałam z UW

[~ja]

a jakie jesteś województwo?