Błaganie O Pomoc. - Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze

[~Anna.]

Zwracam się do ludzi o goracym sercu o pomoc w mojej ciężkiej sytuaci .Jestem 54 letnią kobieta samą na tym świecie.Choruje na Astme oskrzelową,Częsciową marstkosc watroby cukrzyce ,od 15 lat lecze się tagże psychiatrycznie mam śilne stany depresyjno lękowe.Moja ręta to 630 zł miesięcznie co zaledwie starcza na częściowe pokrycie opłat .W chwili obecnej jestem bez jedzenia i pieniędzy.Mam straszne zaległosci z bierzącymi opłatami.Moja sytuacja jest poprostu krytyczna.Idą świeta bardzo prosze z całego serca jużeli znajdzie się ktoś co moze mi pomuc w zakupieniu czegoś do jedzenia i wykupienie recept bede bardzo wdzięczna.BŁAGAM O WSZELKĄ POMOC I WCZUCIE SIE W MOJĄ STRASZNĄ SYTUACJE.KONTAKT ZE MNĄ
[email protected]
tel---792-797-112---Pozdrawian gorąco.Anna Zwirełło.

[~Anna.]

MIMO MOJEGO ROZPACZLIWEGO BŁAGANIA O POMOC NIKT NIE ZAARAGOWAŁ,WIDOCZNIE TEN ŚWIAT JEST NIE DLA MNIE JESTEM JUŻ ZMĘCZONA I PORA CHYBA ODEJŚĆ.ŻYCZE WSZYSTKIM WESOŁYCH I OBFITYCH ŚWIĄT.ANNA.

[~Anna.]

MIMO MOJEGO ROZPACZLIWEGO BŁAGANIA O POMOC NIKT NIE ZAARAGOWAŁ,WIDOCZNIE TEN ŚWIAT JEST NIE DLA MNIE JESTEM JUŻ ZMĘCZONA I PORA CHYBA ODEJŚĆ.ŻYCZE WSZYSTKIM WESOŁYCH I OBFITYCH ŚWIĄT.ANNA.

[~Anna.]

witam.święta jakos przetrwałam mimo że nikt nie udzielił mi żadnej pomocy biednie było ale takie już to moje życje,nie mam szcześcia.a na domiar wszystkich moich problemów zdrowotnych braku lekarstw---nie stać mnie na nie są bardzo drogie popsiła mi się wersalka i nie stac mnie na to żeby kupić.szukam pracy jako opiekunka do dziecka ale jak narazie brak ofert.prosze z całego serca o pomoc mojej skromnej osobie,nie posiadam konta bankowego te nędzne pieniadze w kwocje 630 zł miesięcznie przynosi mi listonosz.mam długi bankowe i nawet na raty nic nie moge wziąsc.wołam z całego serca o wszelka pomoc i prosze o zrozumienie.niech to bedzie przysłowiowa zł a dla mnie to będzie majątek i wielka pomoc. podaje mój adres. anna zwirełło 03-922 warszawa ul lotaryńska 48 m 25 mój tel---792-797-112 za wszelką pomoc serdeczne bóg zapłac. mój [email protected].

anna zwirełło

792-797-112

warszawa

[~Anna.]

BŁAGAM Z CAŁEGO SERCA O POMOC FINANSOWĄ.JESTEM JUŻ NA POGRANICZU ZROBIENIA COŚ SOBIE.MAM STRASZNE ZALEGŁOSCI W OPŁATACH ZA KOMORNE PRAD GAZ BOJE SIĘ ŻE MOJA PSYCHIKA NIE WYTRZYMA TYCH WSZYSTKICH PROBLEMÓW.NIE MAM NIKOGO CO BYŁ BY MI W STANIE UDZIELIĆ WSPARCIA.WYDAJE MASE PIENIĘDZY NA LEKI.NIE RAZ BYWA TAK ŻE JESTEM GŁODNA.DAŁAM JUŻ TYLE TU OGŁOSZEŃ I BRAK JAKIEJ KOLWIEK ODPOWIEDZI ,A JA PRZYSIĘGAM NA BOGA ŻE NIE JESTEM ŻADNĄ NACIĄGACZKĄ TYLKO ZROZPACZONĄ KOBIETĄ BŁAGAJĄCĄ O KAŻDY GROSZ.MOJE MIESIĘCZNE DOCHODY TO 630ZŁ MIESIĘCZNIE.JA JUZ NIE MÓWIE TYLKO W SERCU KRZYCZE RATUNKU BO NIE MAM SIŁY JUŻ TAK ŻYĆ.SZUKAM PRACY ALE JAK DO TEJ PORY CISZA.BŁAGAM Z ROZGORYCZONEGO SERCA POMOCY LUDZIE DOBREJ WOLI.NIE POSIADAM KONTA BANKOWEGO.KTO SIĘ NADEMNĄ ZLITUJE I ZROZUMIE MOJĄ SYTUACJE I ROZPACZ PODAJE ADRES I NR TELEFONU.
ANNA ZWIREŁŁO
03-922 WARSZAWA
UL LOTARYŃSKA 48 M 25
TEL---792-797-112.
BŁABAM NIE ZOSTAWIAJCIE MNIE SAMEJ W MOICH CHOROBACH I KŁOPOTACH

[~Anna]

BŁAGAM JESZCZE RAZ O POMOC.NIE MAM JUZ SIŁY TAK ZYC I BIEDOWAC MAM OCHOTE SKONCZYC ZE SOBĄ.

[~Anna]

BŁAGAM JESZCZE RAZ O POMOC.NIE MAM JUZ SIŁY TAK ZYC I BIEDOWAC MAM OCHOTE SKONCZYC ZE SOBĄ.

[~ania]

wydaje mi się że w złym miejscy prosisz o pomoc, powinnaś się zwrócić do OPS a nie do użytkowników na forum,

[~Anna]

Zwracam sę do ludzi o dobrym sercu o pomoc na jedzenie i leki.Choruje na cukrzyce arytmie serca,częściową marstkość wątroby astme oskrzelową.Musze być na ścisłej diecie a jest nie raz tak że nie mam co do ust włorzyć i jestem głodna.Moja ręta wynosi 618złwiększą częsć pieniędzy musze zostawić na poczcie,zostają mi grosze .Proszę o wszelką pomoc .Będe bardzo wdzięczna.Nachodzą mnie nieraz myśli żeby sobie coś zrobić ale się boje--lecze się tagże od 15 lat psychiatrycznie mam śilne stany depresyjno lękowe boje się wychodzić z domu.Błagam jeszcze raz o wszelką pomoc.Mój nr telefonu---telefon.Mam 54 lata.Pozdrawiam.Anna.
Nie jestem naciągaczką poprostu sytuacja w jakiej jestem zmusiła mnie do umieszczenia takiego ogłoszenia.Błagam o wczucie się w moją straszną sytuacje.Boże czy nie ma już ludzi o pomocnej dłoni,opieka nie ma pieniędzy nie są w stanie pomagać bo Państwo obcieło fundusze dla nas biednych ludzi.Błagam pomóżcie mi mam duże zaległości w opłatach brak lekarstw powoduje straszne osłabienie.Zlitujcie się na demną nawet może to być paczka z żywnoscią,liczy się kazdy gesy i pomocna dłoń w mojej sytuaci..Opieka społeczna ma na jedna osobe 150zł na pomoc a mój lek o nazwie Hepa-Merz kosztuje 125 zł.Błagam niech ktoś sie odezwie i mi pomoże. ... depresyjno lękowe boje się wychodzić z domu.Błagam jeszcze raz o wszelką pomoc.Mój nr telefonu---telefon.Mam 54 lata.Pozdrawiam.Anna.
Nie jestem naciągaczką poprostu sytuacja w jakiej jestem zmusiła mnie do umieszczenia takiego ogłoszenia.Błagam o wczucie się w moją straszną sytuacje.Boże czy nie ma już ludzi o pomocnej dłoni,opieka nie ma pieniędzy nie są w stanie pomagać bo Państwo obcieło fundusze dla nas biednych ludzi.Błagam pomóżcie mi mam duże zaległości w opłatach brak lekarstw powoduje straszne osłabienie.Zlitujcie się na demną nawet może to być paczka z żywnoscią,liczy się kazdy gesy i pomocna dłoń w mojej sytuaci..Opieka społeczna ma na jedna osobe 150zł na pomoc a mój lek o nazwie Hepa-Merz kosztuje 125 zł.Błagam niech ktoś sie odezwie i mi pomoże. ...

[~folwark zwierzecy]

Kobieto nie ośmieszaj sie... Idz do OPS a na pewno tam otrzymasz pomoc jak ci się tylko należy./