blagam o pomoc.wynajmuje z rodzina mieszkanie w domu prywatnym.zrobilismy kapitalny remont za kwote 20.000 zl.umowe wynajmu mamy podpisana na 5 lat,ale pani chce sie nas pozbyc bo mieszkanie ma teraz wyzszy standart,wiec i czynsz moglby byc wyzszy.latem odciela nam centralne i ciepla wode,oddalismy sprawe do sadu,ale wiadomo ze sad oprocz kasy to jeszcze ma duzo czasu.za wode musimy placic cale rachunki,bo nie mamy osobnego licznika,chociaz jest zakupiony,ale nie wyrazila zgody na jego zalozenie.na poczatku listopada pozbawila nas zimnej wody i tak 3 miesiac jestesmy bez wody,nie ma nawet dostepu do hydrantu.nikt nie moze nam pomoc bo to wlasnosc prywatna.a my jestesmy blisko oledu.zanim sad rozstrzygnie to chyba predzej zginiemy i bedzie po sprawie