Napisano: 01 sie 2010, 14:40
Popatrz na to analogicznie, skoro macie już obsługę administracyjną komisji (co uważam za wielki luksus i nieznaną praktykę na śląsku) to tak jak pracownik urzędu obsługujący radę miejską/gminy robi wszystko a przewodniczący podpisuje te dokumenty. Gdyby było inaczej to raczej ten pracownik by na dłużej u nas miejsca nie zagrzał, a radni raczej nie pisali by pism, czy nie tworzyli by protokołów z posiedzeń komisji itd.
Moim zdaniem komisja jest od decyzji merytorycznych a obsługa administracyjna od przelania tego na papier. Najlepiej sprawdzić zakres obowiązków tej osoby.
Pozdrawiam