Gdzie w ustawie mogę znaleźć zapis o tym, że jeżeli jest placówka przeznaczona wyłącznie dla dziewcząt ,a sytuacja jest taka, że są miejsca i jest rodzeństwo w wieku 6 i 7 lat to również chłopiec zostaje tam umieszczony? Jakie jest Wasze zdanie na temat umieszczenia jednego rodzynka między tyloma niewiastami?
Ustawa tego nie reguluje, tylko wasz wewnętrzny regulamin. Skoro macie taki regulamin to sami musicie sobie na to odpowiedzieć można czy nie. Ustawa nie narzuca podziałów na chłopców i dziewczynki w placówkach zazwyczaj są to koedukacyjne a jak nie to wasz wybór.
Witam moi drodzy,
wydaje mi się, że placówki op - wych prowadzone przez Kościół są w większości (lub były dotychczas) tylko dla dziewcząt lub chłopców. Jest to dość nienaturalne, ale np. pozwala unikać niektórych problemów typu: \"burza hormonów\" (oczywiście tylko na terenie placówki).
Generalnie koedukacja jest czymś bardziej naturalnym - a o to przecież chodzi. Dlatego powinniście zmienić swój regulamin organizacyjny. Tu może się pojawić też problem zachowania intymności przy korzystaniu z łazienek; organy kontrolujące są w kropce, bo wiedzą, że w domach nie ma łazienki damskiej i męskiej oddzielnie - a placówki op - wych mają działać podobnie jak domy rodzinne, ale niestety niezmienione przepisy nadal mówią przestrzeganiu zasady zachowania intymności, czyli najlepiej podziału na toalety męskie i damskie.
Pozdr.
Wojtek ale o co chodzi z tym, że \"organy kontrolujące są w kropce\"? Chodzi o to, żeby dziewczynki i chłopcy mieli zapewnioną intymność i nie oglądali swoich organów nawzajem.
Ja też jestem przeciwny oglądaniu organów, szczególnie kontrolujących Szczególnie organ w kropce może być nieprzyjemnym widokiem i lepiej żeby tego dzieci nie oglądały.
\"Organy kontrolujące\" w kropce to my mamy okazję oglądać, a nie dzieci ha ha
Jasna sprawa, i mi też chodzi o zapewnienie intymności dzieciom, ale niekiedy aby zachować intymność nie potrzeba organizować dwóch oddzielnych łazienek - zwłaszcza gdy nieraz jest to zwyczajnie niemożliwe.
Macie rację, dziewczynki i chłopcy nie powinni zbyt wcześnie oglądać wzajemnie swoich organów - tu pełna zgoda
Pozdr.
czytam i nie rozumiem ... jest łazienka wchodzi jedna osoba płci nieistotnej ... przecież nikt z nią nie wchodzi do tej łazienki .. więc intymność zachowana
Właśnie! Zgadzam się z etatystą. Jeszcze jest gorzej jak nie podnosi deski. Nie do końca Marianno przecież ww łązienkach dzieci nie zamykają się wejdzie ktoś płci nieistotnej a potem ktoś płci istotnej i afera gotowa.