Co nam szykują lewicowcy i środowiska lewicowe na 11 listopada? Zgodnie z bolszewicką troską o obywateli niepoprawnych ideologicznie - psychuszka, gułagi i łagry sybirskie. Towarzyszu Adam nie uczyli na szkoleniach, że to są praktyki ściśle tajne i nie gamla się o nich w miejscach publicznych?
To będzie wyglądało tak, jak podczas mistrzostw europy w Warszawie. Ściągnięto ogromne siły policyjne i nie tylko do zapewnienia ruskim kibicom komfortowych warunków do świętowania zwycięstwa na polskimi wojskami.
Teraz będzie podobnie, gdyż minister Sienkiewicz już zapowiedział, że osoby biorące udział w uroczystościach niepodległościowych muszą się same ochraniać. Władza będzie ochraniała lewaków i lewackie bojówki, które zjadą do Polski.
We wcześniejszych latach lewicowcy, związkowcy skupieni w Porozumieniu 11 Listopada organizowali blokady marszu narodowców pod hasłem \"Faszyzm nie przejdzie\" ponadto atakowali ludzi chodzących w mundurach historycznych oraz przechodniów z biało czerwonymi flagami.
Dobrze że narodowcy i im podobne de.bile nie będą miały ochrony. Może dzięki temu nie będą podskakiwać. Policja tym razem będzie przygotowana. Niech im wali w te głupie, łyse łby dla opamiętania.
I znowu jakiś lewak próbuje przeciwstawić teorię faktom. W linki od niejakiego \"ja\" widzimy maszerujących narodowych socjalistów, którzy mają na sobie mundury, niosą proporce i są ogoleni na łyso.
Ja oczywiście nie cierpię ani jednych ani drugich ale zauważam drastyczne dysproporcje. Nasi dzielni socjologowie dzielnie opisują zjawisko brunatnego faszyzmu, wydumując ci im tylko przyjdzie do głowy.
Znam historię faszyzmu i to jest oczywiście ok, bo można to uznać za prewencję. Jednakże znaj proporcje mocium panie. Bo gdyby ten pan socjolog opisywał ruchy neofaszystowskie u naszych sąsiadów zza Odry no to OK. A tak to ja odnoszę wrażenie, że ten pan socjolog jakby zapomniał skąd wzięli się ci rzeczywiści faszyści. W naszej ojczyźnie nigdy żaden ruch faszystowski nie zdobył i nigdy nie zdobędzie poparcia.
Z drugiej strony mamy zjawisko o wiele bardziej konkretne i o wiele bardziej niebezpieczne. To wszelkiej maści ruchy lewackie. I chociaż akurat Polska została dotknięta nieszczęściem zniewolenia przez sowietów i współpracujące z nimi polskie lewactwo to nasi socjologowie w ogóle nie zauważają tego zagrożenia, któr jest namacalne i nie są to żadne proporce czy gesty tylko pały, kastety, gaz i noże: