ja też popieram Adama. Chwilowo nie pracuję w pomocy społecznej. Wierzcie mi z dystansu można lepiej ocenić. Moim zdaniem pomoc społeczna do zmiany! absolutnie nie można tego tak zostawić. Myślę, że prawo prawem, ustawy ustawami ale wszystko kręci się przez ludzi. A tych dobrych ludzi, rzeczywiście wydajnych, dobrych i empatycznych socjalnych bardzo brakuje. Szczególnie negatywnie odnoszę się do \"starszych pań socjalnych\", które nie mają często ani chęci niesienia pomocy, ani chęci dokształcenia się i jedyne co im dobrze wychodzi to obrabianie d.py młodszym pracownicom (oczywiście najchętniej u pani kierownik w gabinecie). Piszę to z własnego doświadczenia, nie oceniam innych nie znając sytuacji w obcych ops-ach. Wypowiadam się we własnym imieniu. Gdybym miała wybierać \"nową kadrę\" wzięłabym młodych ludzi i dobrze bym sobie ich pilnowała