dla mnie większą pociechą jest fakt, że Marek Jurek nie miał wpływu na to co się w ostatnich kilku latach stało w polityce. Dlatego mam do niego szacunek. Trudno natomiast mieć szacunek do obecnego rządu, no bo za co? Za upodlenie ludzi? Jesteśmy tak podmiotowi jak puzzle w pudełku, którym potrząsa małe dziecko.
marek jurek to ma wpływ na swoje wypróżnienie - bo od dawna już nie ma wpływu na nic i już nie będzie miał - i pomimo że nie masz wpływu na nic i nie będziesz miał to nie jest to powód do szacunku dla ciebie!
a swoja droga to ciekawy pogląd politologa - mieć szacunek dla ludzi którym naród podziękował w wolnych wyborach - tzn. że masz także szacunek dla yarkacza, romana wielkiego, ziobro zero i tym podobne towarzystwo, któremu naród już 6 razy pokazał gdzie ich miejsce w szyku.
i generalnie to po to są wybory żeby wskazać kto ma nami rządzić - no politologu tak już jest demokracja skonstruowana - nie uczyli w szkółce - chyba że to jakaś lokalna mało znana szkółka, gdzie do emerytury stare komuchy dorabiają.
nie Naród wybrał tylko wyborcy, a i spośród nich niewiele więcej niż 5 mln głosowało za po i jakaś drobnica za psl. To naprawdę nie jest cały Naród. Najpierw poznaj etymologię pojęcia a potem go używaj bez obaw. A jesli o tym wiesz, to Twoje powyzse stwierdzenie jest zwyczają (a jeśli zupełnie świadomą, to na dodatek jeszcze chamską) manipulacją.
Co do demokracji to właśne masz przykład na ACTA jakia jest \"demokracja\" więc swoje postrzeganie demokracji włóż między bajki. To nie jest żadna konstrukcja demokracji tylko desktrukcja demokracji. Fasada zwyczajna i tyle podkręcana medialnie. A jeśli ktoś uważa, że jest inaczej to glównie jego problem, chociaż cierpią na tym także inni.
Na szczęście wyborcy po, czy psl, to nie cały Naród. Naród nikomu nie podziękował w wyborach. Dopiero pdziękuje... Szkoda, że nie masz jakiegoś sensownego nicka, bo przynajmniej wiedziałbym, czy rozmawiam z mężczyzną czy kobietą, albo inaczej czy rozmawiam z normalnym czy normalną.
no, a taki np. sondaż, do którego odniosłem się powyżej jest właśnie wstępem do tego, jak Naród przygotowuje się do złożenia podziękowań ludziom którzy dziś \"rządzą\", bo wg mnie to jest taki rząd \"jak z koziej...\" no, ale zapewne przedstawisz mi argumenty ukazujące dobrodziejstwo tej władzy, jakie wyświadczyła wyborcom. Czekam z niecierpliwością.
a wyborcy to nie naród - naród to ci co glosowali na pis - bo na marka jurka już dawno nie głosowali - jak wybiorą marka jurka to będzie naród.
a co do manipulacjo to właśnie swoim wywodem pokazałeś najlepszy przykład jej stosowania.
co do ACTA to naród a nie wyborcy? bo są na ulicy, a górnicy na ulicy i mundurowi to wyborcy czy naród?
i kolejna twoja manipulacja - sondaż jakim były wybory to nie sondaż bo wygrali rządzący i to po raz drugi z rządu (pierwszy raz w historii - komuchów nie liczę) - ale sondażem jest wg ciebie wiarygodny jet jest negatywny dla dla rządzących?
i taki z ciebie politologu politolog jak z koziej du ... trąba - ale nie dziwota - przecież prace pisałeś u starego komuch - a oni myśleli tak jak ty czego ciebie nauczyli.
a propos głosów:
W 2008 został zarejestrowany jako kandydat w wyborach uzupełniających do Senatu zarządzonych w okręgu krośnieńskim na dzień 22 czerwca w związku ze śmiercią senatora Andrzeja Mazurkiewicza. Uzyskał 10 751 głosów, zajmując 3. miejsce spośród 12 kandydatów.
W 2009 ubiegał się o mandat w wyborach do Parlamentu Europejskiego jako lider listy Prawicy Rzeczypospolitej w warszawskim okręgu wyborczym. Jego partia nie przekroczyła jednak progu wyborczego. Na Marka Jurka zagłosowało 33 925 osób, co stanowiło 4,10% wszystkich głosów ważnych oddanych w tym okręgu[1].
13 lutego 2010 podczas konwencji wyborczej Prawicy Rzeczypospolitej w Warszawie zadeklarował swój start w wyborach prezydenckich[2]. 6 maja 2010 został zarejestrowany jako kandydat przez PKW. 16 czerwca przedstawił Społeczny Komitet Poparcia swojej kandydatury, w skład którego weszli m.in. Ludwik Dorn, Robert \"Litza\" Friedrich, Marcin Libicki, Cezary Mech, Andrzej Mikosz oraz Robert Tekieli[3].
W pierwszej turze uzyskał 177 315 głosów (1,06%), zajmując 8. miejsce spośród 10 kandydatów[4]. Przed drugą turą wyborów poparł Jarosława Kaczyńskiego[5].- to głosował naród czy wyborcy?
biorąc pod uwagę Twój tok myślenie to naród wypowiadał się przez 45 lat wtedy frekwencja wynosiła 99,98% narodu a za było 99,99% narodu. i dlaczego upadli - przecież nie z woli narodu?