Czytaj ~~Jak ze zrozumieniem, nie wiemy czy dziecko jest brudne i głodne to ja założyłam, ze tak jest, ponieważ jako pracownik socjalny wiem, że przy ubóstwie brakuje na zabezpieczenie podstawowych potrzeb takich jak jedzenie, witaminy czyli owoce, warzywa, nabiał itp. ( zwłaszcza o tej porze) i na środki czystości; mydło, środki pielęgnacyjne, pieluszki jak dziecko jest b. male itd.
Jeżeli wiec jest stwierdzone ubóstwo i bezrobocie oraz niskie dochody to pomoc z OPSu im przysługuje w formie zasiłków celowych i okresowych.
A potem dopiero po załatwieniu tego co wczesniej napisałam przy braku innych możliwości ( alimentacja rodzinna), odmowie wspólpracy na podstawie kontraktu ( umówione wizyty z prac. socjalnym czy wywiazuje się z kontraktu - można z czystym sumieniem pisać do sądu.
Każdy normalny sąd rodzinny zada te same pytania co ja czy wykorzystano te wszystkie możliwości, chyba, że życie dziecka jest zagrożone bo ktoś zaniedbal swoje obowiązki ( i tu może być zaniedbanie przez zaniechanie rodzicow wynikajace z niewiedzy - to też nie jest podstawa do odmowy tylko do interwencji kryzysowej, lub pracownik socjalny bo żle rozpoznal środowisko z którym jakiś czas już pracuje i nie uczynil lub za mało wykorzystal narzędzia pracy i formy pomocy aby w środowisku nastąpiły zmiany.
Jeżeli jednak nie czujesz sie na siach w poprowadzeniu tego indywiduanego przypadku to albo go oddaj do konsultacji kierownikowi
i razem określcie formy pomocy i kontrakt z rodziną, albo wejdź w środowisko z psychologiem niech stwierdzi czy wszystko w porzadku z rodzicami itd.............................Ale tu nie można zwlekać tylko przyznać pomoc pieniężna i zbadać czy środki są marnotrawione, czy sytuacja wynika z biedy ( w rejonie gdzie teraz mieszkam bieda aż piszczy więc mam pojęcie jak to jest przy bezrobociu i braku możliwości zatrudnienia, a za 100 zl przez dwa i trzy tygodnie też z doroslym synem żyłam kiedy trzeba było kupić węgiel - wiec wiem o czym mówię)