SZKOLENIA

[~beata]

przez tę biurokrację nie jest się w stanie być 50% w terenie a ok 30%

[~czerwona pomarańcza]

jakie 30%,góra 10% to jest poprostu niemożliwe,przynajmniej w MOPR Kielce...

[~Ana]

Marianna
Bez przesady, pracownik soc musi być umieć potrafić każdym i wszystkim - nie tylko opiekunką, aspirantką, umieć wprowadzać w komputer, ale też pisać pisma, przyjmować podania przeprowadzać wywiady , przeliczać, być księgową i kerownikem, wysłuchać i umieć odpowiedzieć ale też potrafić skontrolować ;
Będąc na wywiadzie ps musi: zachować w tajemnicy > ale:
aby odpowiedzieć, pozostać na własnym poziomie i jednocześnie zejść do poziomu klienta!!!

A to jest nadzwyczj !! łatwe!!!!!!!!!

[~Zoya]

taaaa...nasze jak wyjdą w teren 3 x w m-cu to huk.
Damy robote przy biurku odwalają.
Przyszła jedna młoda, zaczeła w teren jezdzić jak przystało na pracownika socjalnego to ją szybko przystopowały.
Ale tak to jest jak siedzą na swoich 4 literach od zawsze .. klientów przyzwyczaiły ze jak coś chcą z pomocy to mają z kompletem dokumentów się zjawić i tyle.

[~Pan]

To jak to jest z tą 50% pracą w terenie? Bo u Mnie w pracy musimy w styczniu pisać oświadczenia (nie wszyscy) czy przepracowaliśmy 50% pracy w terenie czy nie. I jak tak to wypłacają za odzież a jak nie to nie ma kasy za to.
A słyszałem stwierdzenie dyrektora, że praca pracowników socjalnych w OPS a PCPR różni się, ale nie wiem czym. Bo w PCPR tez wychodzimy w teren tak samo jak inni w OPS. Więc jaka to różnica.

[~Obwiędły]

ja spędzam w terenie 48,9% czasu pracy - więc chyba bezprawnie pobieram dodatek?

[~kiki]

Nie wyrobiłabym się z papierkami, gdybym 50% czasu spędzała w terenie...

Ale miłoby było móc spędzać więcej czasu w terenie...wolę ludzi od papierów!!!

[Yona]

Wznawiam temat. Czy ktoś ma może interpretacje prawników lub z ministerstwa w tej sprawie. Głównie interesuje mnie temat pracowników socjalnych , którzy z powodu inny zadań mają ograniczoną liczbę środowisk ( np. 25), a dodatek terenowy jak i ekwiwalet plus dof. do okularów czy mogą mieć w pełnej wysokości?.

[muusia]

nie, duzo mniej