DIAGNOZA

Wybrane tematy:
socjoterapia Opieka prawna nad małoletnią wychowanką w ciąży Zwolnienie dziecka z placówki opiekuńczo- wychowawczej urlopowanie wszystkich wychowanków z placówki... Alimenty ponowne umieszczenie w POW odpłatność za pobyt pensjonariusza w ZOL
Panzer
Stażysta
Posty: 167
Rejestracja: 02 lut 2010, 20:03
Zajmuję się:
Lokalizacja: Rivendell, Polska
Kontakt:

Re: DIAGNOZA

Post autor: Panzer »

a ja współczuję Twojemu dyrektorowi ciebie
Założę się, że jesteś \"bardzo lubiany\" i \"pomocny\" dla innych w pracy.
~Marcin

Re: DIAGNOZA

Post autor: ~Marcin »

Panzer u mnie jest pewien wzór więc go ludziom wysłałem. Czy go przerobią, dostosują na ślepo to ich sprawa. W życiu kierowałem się zasadą nie wyważania otwartych drzwi. Zatem jak mam coś czym moge się podzielić z innymi to fajnie. Pozdrawiam.
Panzer
Stażysta
Posty: 167
Rejestracja: 02 lut 2010, 20:03
Zajmuję się:
Lokalizacja: Rivendell, Polska
Kontakt:

Re: DIAGNOZA

Post autor: Panzer »

no i super :) Takich ludzi trzeba.
~hzt

Re: DIAGNOZA

Post autor: ~hzt »

hukj z tobą Stanisłąw baranie dupku
~hana

Re: DIAGNOZA

Post autor: ~hana »

to ja też poproszę o przykład diagnozy.
[email protected]
~Stanisław

Re: DIAGNOZA

Post autor: ~Stanisław »

do hzt
cudowny z ciebie wychowawca, pedagog...współczuję też dzieciom...jestem lubiany i pomocny, ale nie odwalam za kogoś pracy, pozdrawiam wszystkich!
~etatysta

Re: DIAGNOZA

Post autor: ~etatysta »

hahahahah Już Kopernik wiedział, że \"gorszy pieniądz wypiera lepszy\" więc: \"Stanisław nie pier... tylko dawaj diagnozę!\" ;) Młodzi dopiero się uczą, więc się nie wymądrzaj, a zarobki chcieli by mieć takie same jak Ty, bo potrzeby mają podobne, albo nawet większe ;)
~hzt

Re: DIAGNOZA

Post autor: ~hzt »

brawo dla etetysty !!!
a do tego wielkiego pedagoga niejakiego stanisława czy jakoś tak - to masz szczęście że to wirtualny świat bo w realu byłbyś biedny no i nie szata zdobi frajera!
~etatysta

Re: DIAGNOZA

Post autor: ~etatysta »

To był sarkazm ;)
~Marcin

Re: DIAGNOZA

Post autor: ~Marcin »

No widzisz Etatysto jak to róznie bywa ze zrozumieniem tekstu. Co innego zamierzamy przekazać a co innego ludzie odczytują. A swoją drogą to z jakich powodów tak sarkastycznie do życia zawodowego podchodzisz? Zupełnie za poważnie. Nasz UW opracował pewien wzór dokumentacji. Został on przedstawiony placówkom i zaproponowany do wykorzystania. Przyjęliśmy te dokumenty. Jak ktoś ma ochotę to sobie je modyfikuje w zależności od potrzeb. Zawsze uważałem, że standaryzacja jest ok. Z praktycznego punktu widzenia ułatwia to prowadzenie dokumentacji oraz jej sprawdzanie. Łatwiej też pracuje się UW, nikt nie czepai się, że jedni mają tak a inni inaczej. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ