Witam. Mam pytanie. Czy ktoś miał przypadek dofinansowania do sprzętu rehabilitacyjnego lub likwidacji barier technicznych dla osoby przebywającej w Domu Pomocy Społecznej. Dodam, że jest to prywatny dom opieki, w którym klienci przebywają całodobowo i płacą za pobyt niemałe pieniądze. Od zaszłego roku już kilka osób złożyło u nas wnioski na różne sprzęty: łóżka, podnośniki, balkoniki itp. W zeszłym roku jakoś zbyliśmy ich negatami z powodu braku środków. W tym roku zdarzyła nam się bardzo roszczeniowa kobieta i nie wiemy co robić. Wygląda to trochę na chęć wyposażenia dps naszym kosztem. Proszę o pomoc. Mieliście takie przypadki? Liczę na Was.
U nas jest tak, że środki pomocnicze, przedmioty ortopedyczne, jeśli jest NFZ, to dofinansowujemy (oczywiście zgodnie z wytycznymi dotyczącymi wypłat dla mieszkańców DPS). Mam wątpliwość co do pozostałych zadań. Jeśli nikt nie podpowie więcej, to pewnie będziesz musiała zajrzeć do rozporządzenia o DPS.
W ubiegłym roku dofinansowywalam łóżka rehabilitacyjne dla mieszkańców dps. W tym roku również. Wnioskuje o nie opiekun prawny, umowa z nim zawarta, on pokrywa udział własny. Łóżko jest własnościa wnioskodawcy a to czy łóżko potem zostanie w dps (w przypadku śmierci) to sprawa miedsy opiekunem prawnym a dps.
u mnie chciał mieszkaniec DPS złożyć na łóżko ale odradziłam. Przecież żeby DPS mógł normalnie funkcjonować to musi mieć odpowiednie warunki w tym wyposażenie. Uważam że skoro jest domem dla "przewlekle somatycznie chorych" (taki jest nasz DPS) to łóżko rehabilitacyjne jest podstawowym wyposażeniem, tak jak podnośnik transportowo-kąpielowy winda czy schodołaz. Sprzęt typu kula, balkonik to co innego rozporządzenie mówi o przedmiotach ortopedycznych dla mieszkańców